Religijne nawrócenia mają miejsce w życiu ludzi, po zejściu z drogi Bożej wracają do wiary z różnych przyczyn. Ale także z różnych przyczyn odwracaja się od Boga. Po stracie bliskiej osoby uważają ,że Bóg nie wysłuchał ich modlitw i zabrał im coś najcenniejszego dla nich. Dopiero po upływie czasu rozumieją ,że taki był ,,Jego" plan.
W większości przypadków nawrócenie jest indywidualna sprawa człowieka , sami wracają iż czują że tak powinno być,że taki jest pożądek ich wiary i życia. Sa ludzie którzy przepełnieni złem ,zazdrością i nienawiścią odwracają innych od Boga lub robią wszystko by nie wrócili do niego. To takim właśnie ludziom ,,złym"potrzebne jest nawrócenie- ale czy nawracać powinno się siłą?
Zło mozna nawrócić ,moim zdaniem mozna kierować takiego człowieka,podpowiadac mu ale zrobi to co będzie chciał. Ja uważam że siła tu nic nie pomoze wręcz zaszkodzi ,umocni takiego człowieka w jego przekonaniu, bo przeciez nic na siłę się nie zdziała. W dzisiejszym świecie kazdy ma prawo do wyznawania religii jakiej chce, choć podatni ludzie często mylą religię z sektami, ale tu także siłą nie nawrócimy nikogo, siłą wyrwiemy ich ze szpon kłamstwa ale żeby nawrócić trzeba ukazać to co jest dobre w naszej wierze a co złe w ich. rozmowy ,przykłady,cuda religijne to najlepsze dowody aby nawrócić kogoś -siła to zły wybór
Moim zdaniem aby ktoś powrócił do religii i do wiary w Boga potrzebna jest druga osoba która tak jak Jezus przeprowadzi ją przez trudne chwile, wskarze drogę, uwypukli zdarzenia które są ingerencją Boską w jego życiu i pozwoli aby sam podjął decyzję . nie uważam że siłą da się czegoś dokonać.
Religijne nawrócenia mają miejsce w życiu ludzi, po zejściu z drogi Bożej wracają do wiary z różnych przyczyn. Ale także z różnych przyczyn odwracaja się od Boga. Po stracie bliskiej osoby uważają ,że Bóg nie wysłuchał ich modlitw i zabrał im coś najcenniejszego dla nich. Dopiero po upływie czasu rozumieją ,że taki był ,,Jego" plan.
W większości przypadków nawrócenie jest indywidualna sprawa człowieka , sami wracają iż czują że tak powinno być,że taki jest pożądek ich wiary i życia. Sa ludzie którzy przepełnieni złem ,zazdrością i nienawiścią odwracają innych od Boga lub robią wszystko by nie wrócili do niego. To takim właśnie ludziom ,,złym"potrzebne jest nawrócenie- ale czy nawracać powinno się siłą?
Zło mozna nawrócić ,moim zdaniem mozna kierować takiego człowieka,podpowiadac mu ale zrobi to co będzie chciał. Ja uważam że siła tu nic nie pomoze wręcz zaszkodzi ,umocni takiego człowieka w jego przekonaniu, bo przeciez nic na siłę się nie zdziała. W dzisiejszym świecie kazdy ma prawo do wyznawania religii jakiej chce, choć podatni ludzie często mylą religię z sektami, ale tu także siłą nie nawrócimy nikogo, siłą wyrwiemy ich ze szpon kłamstwa ale żeby nawrócić trzeba ukazać to co jest dobre w naszej wierze a co złe w ich. rozmowy ,przykłady,cuda religijne to najlepsze dowody aby nawrócić kogoś -siła to zły wybór
Moim zdaniem aby ktoś powrócił do religii i do wiary w Boga potrzebna jest druga osoba która tak jak Jezus przeprowadzi ją przez trudne chwile, wskarze drogę, uwypukli zdarzenia które są ingerencją Boską w jego życiu i pozwoli aby sam podjął decyzję . nie uważam że siłą da się czegoś dokonać.