wypisz kilka argumentów na to że Wolfgang Amadeusz Mozart był genialnym kompozytorem. Proszę o trochę argumentów. To mam na jutro!! AHA DAJE NAJLEPSZE ...
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
W. A. Mozart to jeden z najwybitniejszych i najbardziej wszechstronnych muzyków na świecie. Pierwszy artysta klasycyzmu, który zerwał ze zwyczajami feudalnymi. Mozart to człowiek genialny. Świadczą o tym m.in.: jego słuch muzyczny (posiadał absolutny słuch, czyli umiejętność rozpoznawania wszelkiej bezwzględnej wysokości dźwięków bez potrzeby porównywania ją z jakąś wzorcową wysokością np. dźwiękiem a1 ), niespotykana pamięć muzyczną oraz inteligencja, które nie mieściły się w kategoriach przeciętnych norm.
Pod kierunkiem ojca, już jako małe dziecko, w pełni opanował sztukę muzyczne. Nuty pisał bardzo szybko, muzykę na papier przelewał od razu w wersji skończonej, doskonałej, bez poprawek i skreśleń. Gdyby dziś ktokolwiek zechciał zaledwie przepisać (a nie stworzyć) ręcznie wszystkie jego utwory, to oceniono, że zabrakłoby mu tych niespełna 36 lat, które przeżył Mozart, aby to uczynić.
Mały Mozart już w czwartym roku życia rozpoczął naukę gry na klawesynie i robił zadziwiające postępy, rok później zaczął komponować. Potrafił tez grać na skrzypcach i organach. W Londynie ośmioletni Mozart napisał swoją pierwszą symfonię, w wieku 11 lat pierwszą operę, a w wieku 12 lat wystąpił jako dyrygent. Jako młody człowiek otrzymał dwa poważne wyróżnienia: order Złotej Ostrogi od papieża oraz został przyjęty do Accademii dei Filharmonici jako „compositore” w Bolonii.
Talent Mozarta rozwijał sie więc bardzo szybko. Niewielu jest kompozytorów, którzy w wieku zaledwie kilku lat odbyli tournees do Monachium, Wiednia, Moguncji, Frankfurtu, Brukseli, Paryża, Londynu, Mediolanu i Rzymu. Nie zna też historia muzyki innego - poza Mozartem - kompozytora, który w wieku 14 lat dyrygował własnym dziełem.
Los Mozarta postawił jednak w dużej sprzeczności z jego geniuszem - talent nie przyniósł mu dobrobytu. Jeden z najwybitniejszych muzyków świata zmuszony był wielokrotnie i bezskutecznie prosić o pracę.
Jego olbrzymia spuścizna twórcza, powstała w stosunkowo krótkim okresie, świadczy o olbrzymiej pracy kompozytorskiej i wielkim talencie, popartym niezwykłą wyobraźnią i pamięcią, pozwalającą na prowadzenie pracy twórczej bez uciekania się do szkiców, prób i poprawek. Twórczość obejmuje niemal wszystkie ważniejsze ówczesne formy, zarówno w dziedzinie muzyki instrumentalnej, wokalnej, jak i dramatycznej.
Twórczość Mozarta traktowana jest w dziejach muzyki jako zjawisko szczególne i wyjątkowe.
Mozart w swojej twórczości osiągnął zdumiewającą wszechstronność i swobodę muzyczną. Umiał odnaleźć się we wszystkich gatunkach muzyki, które znacznie rozwinął. Jeśli można w muzyce mówić o idealnej zgodności formy i treści, należy tę umiejetność przypisać właśnie Mozartowi i traktować jego twórczość jako najdoskonalszy wzór muzyki klasycznej. Szczególne miejsce w jego twórczości zajmuje teatr muzyczny. Mozart stworzył własną estetykę operową, wznosząc się ponad schematyczny podział: seria i buffa. Twórczość instrumentalna Mozarta obejmuje przede wszystkim formy cykliczne: symfonie, koncerty i sonaty, oparte na klasycznym schemacie formy sonatowej. Bogaty zbiór stanowi również muzyka kameralna. Związany przez dłuższy czas z dworem biskupim, Mozart pozostawił także utwory religijne. Ukoronowaniem jego twórczości jest słynne Requiem – ostatnie zamówienie, dokończone już po jego śmierci przez jego ucznia Sűsmay`a. Jest to dzieło doskonałe pod względem muzycznym, ale także głęboko religijne, bardzo osobiste, o wstrząsającej sile wyrazu.
Przedwczesna i dramatyczna śmierć kompozytora w wieku skończonych zaledwie 35 lat, w niewyjaśnionych do końca okolicznościach, oznacza koniec wielkiego rozdziału w historii muzyki. Jednak muzyka Mozarta wciąż jest żywa, jest synonimem muzycznego piękna i klasycznej harmonii, wzorcem dla pokoleń.
Twórczość Mozarta jest szczytem osiągnięć muzycznych jego epoki. Bez jego muzyki każde kolejne pokolenie byłoby nieskończenie uboższe.
Ciekawostki świadczące o geniuszu Mozarta:
Mając lat trzynaście rozpoczął studia w Akademii Muzycznej w Bolonii. Nowo wstępujących kandydatów na studia obowiązywał surowy egzamin. Po wstępnym sprawdzeniu ich muzycznych zdolności i umiejętności gry na instrumencie wszyscy dostawali karteczki z zapisem krótkiej melodii. W szczelnie zamkniętej klasie w ciągu czterech godzin trzeba było na temat tej melodii napisać czterogłosową fugę. Po upływie pół godziny Mozart pukał już do drzwi swej sali – zadanie było gotowe. Pukanie usłyszał rektor Akademii i przybiegł do chłopca. Partytura napisana była bezbłędnie, a fuga tak piękna, że stary rektor podejrzewał przez chwilę, czy nie wdały się tu jakieś siły nieczyste. Rektor zrozumiał, że ma do czynienie z geniuszem muzycznym. Lecz zwątpił jednocześnie, czy zrozumieją to inni członkowie komisji egzaminacyjnej. Spędził zamknięty z Mozartem dwie godziny i sam napisał zadanie: poprawną fugę, która nie wzbudzi popłochu wśród profesorów, a zapewni chłopcu przyjęcie w poczet studentów Akademii. Wszystko stało się tak, jak przewidywał rektor. Tajemnica wydała się później. Nie było mowy o studiach. Akademia Bolońska nadała Mozartowi tytuł honorowego członka, a w jej muzeum, za szkłem małej gablotki, widnieje dziś egzaminacyjny rękopis Mozarta obok rękopisu mądrego rektora.
Inną próbę talentu przeszedł Mozart w Rzymie. W słynnej papieskiej Kaplicy Sykstyńskiej na uroczystościach kościelnych wykonywano zwykle kompozycję, której nut nie wolno było rozpowszechniać pod groźbą surowej kary. Mozart przyszedł na mszę i zapisał nuty długiego 9-głosowego utworu po jednorazowym usłyszeniu w całości. Na podstawie zapisu Mozarta utwór opublikowano, a po porównaniu ze strzeżonym pilnie oryginałem stwierdzono, że nie ma jednej pomyłki. Kompozytorzy włoscy prześcigali się w wyrazach zdumieni i zachwytu, a jeden z nich wypowiedział prorocze słowa: „ten urwis wtrąci nas wszystkich w zapomnienie”.
Pozdrawiam.