Wyobraz sobie ze Mał Ksiaze przybywa na twoja symboliczna planete. uloz tekst ukazujacy spotkanie z nim zawierajacy krotka rozmowe
Pilne!!!
sebastianus1996
Gdy wszedłem na następną planetę ujrzałem człowieka który siedział na krześle i czytał gdy podszedłem bliżej ujrzałem że w tej książce niema nic. Spytałem więc: - Dlaczego pan tak wpatruje się w te strony? - Szukam ukrytego sensu. - Jakiego sensu? -Takiego który może zobaczyć każda osoba, lecz nie każda widzi to samo. Spojrzałem jeszcze raz i nic nie widziałem. Zagadnąłem znów: - Gdzie znajdę następna planetę? - Niedaleko. - Jak niedaleko? - Cicho, nie przeszkadzaj! Wtedy przyleciały moje ptaszki i poleciałem na moją planetę.
- Dlaczego pan tak wpatruje się w te strony?
- Szukam ukrytego sensu.
- Jakiego sensu?
-Takiego który może zobaczyć każda osoba, lecz nie każda widzi to samo.
Spojrzałem jeszcze raz i nic nie widziałem. Zagadnąłem znów:
- Gdzie znajdę następna planetę?
- Niedaleko.
- Jak niedaleko?
- Cicho, nie przeszkadzaj!
Wtedy przyleciały moje ptaszki i poleciałem na moją planetę.