Wyobraź sobie,że w tajemniczy spsób przenosisz się na bezludną wyspę. Nie ma tam żadnej istoty ludzkiej. Nie mozesz się z nikim spotkać, do kigogo zadzwonić, w ogóle nic nie mozesz robić. Jesteś samotny. Jak sbie wyobrażasz takie życie? Opisz miejsce w którym się znajdujesz, pamietając,że nic na tej wyspie nie ma,z kim mógłbyś się porozumieć. Napisz także uczucia, którą są w Tobie. Wypracowanie napisz w formie opowiadania.
Dam naj. za najlepesze rozwiązanie !!
More Questions From This User See All
Gdy otworzyłam oczy, leżałam na gorącym piasku. Ujrzałam piękne, bezchmurne, nieskazitelnie błękitne niebo. Usłyszałam szum fal. Wstałam i moim oczom ukazał ocean. Jego woda była równie niebieska jak niebo. Odwróciłam się i zobaczyłam las. Niemożliwie, to było dżugnla! Do moich uszu dobiegał dziki śpiew ptaków, szelest liści i szum oceanu. Przeraziłam. Rozejrzałam się wokół, ale wiedziałam tylko przyrodę. Nie było żywej duszy. żadnego człowieka. Zaczęłam biec przed siebie, lecz przerażenie paraliżowało moje nogi. Nie miałam pojęcia co zrobić. Zaczęłam krzyczeć. Z każdym uderzeniem serca, coraz mocniejszym, strach bardziej przejmował nade mną kontrolę. Po chwili całkowicie ją straciłam, chciałąm wołac o pomoc, ale nie mogłam wydusić z siebie ani słowa. Zaczęłam płakać. Upadłam na ziemię. Nie wiem ile tak leżałam łkając. W pewnym momencie wstałam i poczułam głód. (tu opisz jak zdowbywasz pokram, np. zbierasz kokosy leżące pod palmą.) Gdy już się nasyciłam wróciłam na plaże. Nie wiedziałam co robić. Czekałam na łud szczęścia. Nie czułam już nic. Wszystko było mi obojętne. Wsłuchiwałam się w szum fal i śpiew ptaków. Zasnęłam ponownie. Gdy się obudziłam, znalazłam się w swoim pokoju. Na szczęście okazało, się że to tylko zły sen. Nigdy nie chciałabym znaleźć się w takiej sytuacji!