Wyobraź sobie następującą sytuację: Do drzwi pani Zosi dzwoni akwizytor i oferuje jej rewelacyjny środek usuwający plamy. Zapisz co najmniej dziesięciozdaniowy dialog między tymi osobami. Celem wypowiedzi akwizytora powinna być namowa, a intencja pani Zosi - odmowa.
Prosze o kilka różnych wersji.
More Questions From This User See All
-Witam Panią!
-Dzień dobry!
-Mam do zaoferowania najlepszy środek do usuwania plam
-Ale mi taki nie potrzebny
-Potrzebny, potrzebny, nawet Pani nie wie jak bardzo!
-nie, proszę pana, chyba sama wiem czy muszę usuwać plamy
-ależ droga pani, po co te nerwy. niech pani kupi choć jedną butelkę, bedzie pani zachwycona
-nie, dziękuję, nie skorzystam
-no jak nie, mi pani odmówi?
-tak, panu odmówię
-no pani kochana, ten środek jest najlepszy na świecie, sprzedam za połowę ceny
-nie, żegnam pana
-no to nie,do widzenia
-oby nie!
- Witam panią, jestem przedstawicielem świetnego środka usuwającego plamy- Zoki,
-Dziękuje panu, ale nie jestem zainteresowana
-Nawet pani nie wie jak doskonałym produktem jest Zoki, niech się pani o tym przekona.
-Dziekuje, ale mam już innego mistrza odplamiającego.
-W takim razie... Mogę pani powiedzieć, że Zoki to arcy-mistrz w odplamianiu. Może się przekonamy??
-Właśnie sprzątam, więc niech mi pan tu nie brudzi podłogi!
-Mam też inne środki czyszczące.
-Proszę pana, ja nie mam czasu na takie rozmowy, zaraz będę miała gości.
-W takim razie nie przeszkadzam, do widzenia.
-Żegnam pana!
dodałam jeszcze pewne elementy komizmu