Wyobraż sobie , że znajdujesz się sam na bezludnej wyspie.
Co wówczas czujesz ? Opis swoje przeżycia .
Pamiętaj o wstępie i zakonczeniu .
Skorzystaj w warto wiedzieć .
Przymiotniki - smutny przerażający przygnębiony
Przysłówki - żle , okropnie , zimno , ciemno
czasowniki - przerazic się , zasłonić twarz
More Questions From This User See All
Las, który jest otoczony gęstą mgłą i różnymi odgłosami powodowałby u mnie strach. Niewiedza o wyspie dawała swoje znaki przez pojawianie się ciarek na swoim ciele. Czułam strach że nikogo nie znajdę.
Idąc przed siebie, zaciskując mocno dłoń, odwracałam głowę za siebie z obawą że zobaczę jakieś straszne zwierzę. Za wszelką cenę chciałam przeżyć, dlatego motywowało mnie to do zrobienia szałasu i odszukaniu różnych owoców. Czułam się naprawdę źle, to wszystko było takie dziwne. Gdy nastała ciemność, chłód i zimno nie miało zamiaru przestać dawać swoje znaki. Gdy tylko znalazłam się w szałasie, co prawda zrobionym jako tako, ale jednak zrobionym. Tak naprawdę chronił on mnie tylko przed deszczem, niczym innym. Wcześniej pozrywałam liście, żeby nie było mi zimno. Przez jakiś czas nie mogłam zasnąć. Twarz była ciągle zasłonięta, bałam się że jak otworzę oczy i ręce zabiorę z twarzy, od razu coś mi wyskoczy, jakieś zwierzę. Strach, niska temperatura, obawa, ciemność i przede wszystkim utrata kontaktu z ludźmi zrobiła to że nie wiedziałam co mam następnego dnia zrobić.
Ranek okazał się pogodny, chmury zasłaniały dosyć uciążliwe słońce. Na szczęścia było wystarczająco ciepło, żeby chodzić praktycznie nago. Czego miałam się wstydzić jeśli i tak nikogo nie ma?
Jakoś dawałam sobie radę przez następne dni. Co prawda pełna strachu, obaw i innych czynników, jednakże cała ta przygoda spowodowała że jestem teraz odważniejsza, stanowcza. Teraz mam co opowiadać przyjaciółką.
~~ Chciałem to raczej napisać w formie opowiadania, mam nadzieję że to nie przeszkadza.