sorry za błędy i za czas popraw je i daj więcej. i , wszystko sam pisałem
dwaj moi przyjaciele opowiadali mi wciąrz tom samom chistorie. Ta chistoria opowiadała o św gralu. Moi przyjaciele chcieli odnaleść św grala lecz tak naprawde nie wierzyli że on naprawde
istnieje. lecz ja po 2 latach przygotowań wybrałem się z całom ekipom ludzi . po dugich poszukiwań znaleziliśmy starego chorego starca.móji 3 członkowie powiedzieli że nie mamy czasu musimy iść dalej , lecz ja sie zatrzymałem i powiedziałem nie pomorzemy temu starczemu kied zjadł i wypił . wielki głos powiedział " wystawiłem was na prube jesteście jurz bardzo blisko celu " i zamilkł. Kiedy przepłyneliśmy 2 morza i prześliśmy 5 lasów znaleźliśmy małą nizine na której był kościuł , ja pomyślałem odrazy żebyśmy weszli do tego kościoła i
tak zrobiliśmy . Potem widziałem 3 ludzi jeden chciał mi dać złoto 2 chciał mi dać diamenty a 3 chciał mi dać małą torbe. po kilkach sekundach myślałem że to złoto i diamenty są ceniejsze od tej małej torby ale instykt powiedział mi ża tą małą torbe i zabrałem to torbe tam znalazłem 2 kamienie i a wtedy znów ten sam głos odezwał się " (twoje imie) ardzo ci zależy na tym gralu a więc ci go dam ". my i spadła wielka skrzynia w której btł gral .
lecz gdy chwyciliśmy ten gral razem wtedy szatan zeszedł na ziemie i mówiąc " dzięki temu gralowi będe mugł panować nad ziemią ". gdy szatan chciał wziąć kielich 3 aniły" powiedział w imie boga uciekaj " a szatana jurz nie było. po tej przygodzie nie sprzedaliśmy grala lecz go schowaliśmy do tajnej małej skrzynki , i zakopaliśmy ją . po tej przygodzie wszyscy staliśmy się jedną wielką rodziną.
sorry za błędy i za czas popraw je i daj więcej. i , wszystko sam pisałem
dwaj moi przyjaciele opowiadali mi wciąrz tom samom chistorie. Ta chistoria opowiadała o św gralu. Moi przyjaciele chcieli odnaleść św grala lecz tak naprawde nie wierzyli że on naprawde
istnieje. lecz ja po 2 latach przygotowań wybrałem się z całom ekipom ludzi . po dugich poszukiwań znaleziliśmy starego chorego starca.móji 3 członkowie powiedzieli że nie mamy czasu musimy iść dalej , lecz ja sie zatrzymałem i powiedziałem nie pomorzemy temu starczemu kied zjadł i wypił . wielki głos powiedział " wystawiłem was na prube jesteście jurz bardzo blisko celu " i zamilkł. Kiedy przepłyneliśmy 2 morza i prześliśmy 5 lasów znaleźliśmy małą nizine na której był kościuł , ja pomyślałem odrazy żebyśmy weszli do tego kościoła i
tak zrobiliśmy . Potem widziałem 3 ludzi jeden chciał mi dać złoto 2 chciał mi dać diamenty a 3 chciał mi dać małą torbe. po kilkach sekundach myślałem że to złoto i diamenty są ceniejsze od tej małej torby ale instykt powiedział mi ża tą małą torbe i zabrałem to torbe tam znalazłem 2 kamienie i a wtedy znów ten sam głos odezwał się " (twoje imie) ardzo ci zależy na tym gralu a więc ci go dam ". my i spadła wielka skrzynia w której btł gral .
lecz gdy chwyciliśmy ten gral razem wtedy szatan zeszedł na ziemie i mówiąc " dzięki temu gralowi będe mugł panować nad ziemią ". gdy szatan chciał wziąć kielich 3 aniły" powiedział w imie boga uciekaj " a szatana jurz nie było. po tej przygodzie nie sprzedaliśmy grala lecz go schowaliśmy do tajnej małej skrzynki , i zakopaliśmy ją . po tej przygodzie wszyscy staliśmy się jedną wielką rodziną.