Mur rozebrano po ślubie i ugodzie dwóch zwaśnionych od wielu pokoleń rodów.Ślub Wacława i Klary rozwiązał problem nienawiści. -Cześnik i Rejent oddali całe-wszystkie swoje ziemie nowym następcom,ponieważ po zaślubinach miała się stać odnowa.Wacław zarządzał sprawiedliwie,wprowadził nowe rządy,odnośnie gospodarowania.Nakazał całkowicie zmienić zasiewy,posadzić inne plony,które dały nawet dobry zysk.Klara tymczasem zajmowała się kuchnią,przyjmowaniem gości ,no i wychowaniem dzieci.Czas w dostatku płynął wolno,dzieci rosły ku uciesze rodziców,dziadków i poczciwego Papkina,który zawsze gotów do opieki przy dzieciach Wacława i Klary.Judyta i Kacper bo tak mieli na imiona kochali Papkina za to że zawsze opowiadał bajki,później o swojej wojaczce,aż w końcu jako stary z siwą brodą poczciwy starowina uczył Kacpra władania szabelką. -Wszyscy żyli długo i szczęśliwie,a życie samo napisało scenariusz życia.
Wyjaśnienie:Tak jak w książce* cześnik posłał papkina by się on oświadczył podstolinie za niego. Jednak podczas konwersacji pomiędzy papkinem i wybranką cześnika coś zaiskrzyło. Wyglądało to mniejwięcej o tak :
-Mam ochotę ci przekazać że sie z tobą zareczyć chce- w tym momencie podstolina z wielką radością odrzekła
-pewnie mój papkine bo ja tylko o tym marzyć mogłam, bycie wdową smutne bywa.
- jam jest zszokowany że się zgodziłaś - tak by papkin nasz powiedział lecz odwagi nie miał jego prawdziwe słowa brzmiały tak:
-ja mam szczęście niesłychane -
Minęła z godzina może pół
Cześnik nie był zadowolony że papkin ukradł mu potencjalną żone. Był tak zdruzgotany że i papkinowi i podstolinie się wynośić kazał i miłości z kimkolwiek nawet klarze zakazał. Wacław nad tym faktem też ubolewał. Po parunastu latach cześnik i rejent odeszli i wtedy wciąż zakochani razem się zeszli
Odpowiedź:
Mur rozebrano po ślubie i ugodzie dwóch zwaśnionych od wielu pokoleń rodów.Ślub Wacława i Klary rozwiązał problem nienawiści. -Cześnik i Rejent oddali całe-wszystkie swoje ziemie nowym następcom,ponieważ po zaślubinach miała się stać odnowa.Wacław zarządzał sprawiedliwie,wprowadził nowe rządy,odnośnie gospodarowania.Nakazał całkowicie zmienić zasiewy,posadzić inne plony,które dały nawet dobry zysk.Klara tymczasem zajmowała się kuchnią,przyjmowaniem gości ,no i wychowaniem dzieci.Czas w dostatku płynął wolno,dzieci rosły ku uciesze rodziców,dziadków i poczciwego Papkina,który zawsze gotów do opieki przy dzieciach Wacława i Klary.Judyta i Kacper bo tak mieli na imiona kochali Papkina za to że zawsze opowiadał bajki,później o swojej wojaczce,aż w końcu jako stary z siwą brodą poczciwy starowina uczył Kacpra władania szabelką. -Wszyscy żyli długo i szczęśliwie,a życie samo napisało scenariusz życia.
Wyjaśnienie:Tak jak w książce* cześnik posłał papkina by się on oświadczył podstolinie za niego. Jednak podczas konwersacji pomiędzy papkinem i wybranką cześnika coś zaiskrzyło. Wyglądało to mniejwięcej o tak :
-Mam ochotę ci przekazać że sie z tobą zareczyć chce- w tym momencie podstolina z wielką radością odrzekła
-pewnie mój papkine bo ja tylko o tym marzyć mogłam, bycie wdową smutne bywa.
- jam jest zszokowany że się zgodziłaś - tak by papkin nasz powiedział lecz odwagi nie miał jego prawdziwe słowa brzmiały tak:
-ja mam szczęście niesłychane -
Minęła z godzina może pół
Cześnik nie był zadowolony że papkin ukradł mu potencjalną żone. Był tak zdruzgotany że i papkinowi i podstolinie się wynośić kazał i miłości z kimkolwiek nawet klarze zakazał. Wacław nad tym faktem też ubolewał. Po parunastu latach cześnik i rejent odeszli i wtedy wciąż zakochani razem się zeszli