_Wchodzę do jakiegoś pokoju, do którego prowadzą wielkie, drewniane drzwi. Wyciągam kluczyk, który wcześniej znalazłam w ogrodzie. Popycham wrota i ukazuje mi się pracownia, z którą połączona jest wielka biblioteką.
_Podchodzę do biurka. Siadam na ogromnym krześle i przeglądam papiery. Widać, że ktoś ma talent. Rysuje bardzo ładne i dokładne mapy.. Czuje jakiś dziwny zapach.. Odwracam się - a za mną? Wielki ogień. Wiem, że tego dnia umrę. Chciałabym powiedzieć rodzicom jak ich kocham, lecz chyba nie zdąże. Mam nadzieję, że rodzice będą mnie dobrze wspominać..
_Ogień rozniósł się po całym pokoju. Kręci mi się w głowie. Nagle wlatuje do pokoju jakiś ptak, i stara się wywalić mnie przez wielkie okno. Niestety.. Już zamknęłam oczy i nie ma mnie na tamtym okropnym świecie..
Odpowiedź:
Wyjaśnienie:
akapit - _
_Wchodzę do jakiegoś pokoju, do którego prowadzą wielkie, drewniane drzwi. Wyciągam kluczyk, który wcześniej znalazłam w ogrodzie. Popycham wrota i ukazuje mi się pracownia, z którą połączona jest wielka biblioteką.
_Podchodzę do biurka. Siadam na ogromnym krześle i przeglądam papiery. Widać, że ktoś ma talent. Rysuje bardzo ładne i dokładne mapy.. Czuje jakiś dziwny zapach.. Odwracam się - a za mną? Wielki ogień. Wiem, że tego dnia umrę. Chciałabym powiedzieć rodzicom jak ich kocham, lecz chyba nie zdąże. Mam nadzieję, że rodzice będą mnie dobrze wspominać..
_Ogień rozniósł się po całym pokoju. Kręci mi się w głowie. Nagle wlatuje do pokoju jakiś ptak, i stara się wywalić mnie przez wielkie okno. Niestety.. Już zamknęłam oczy i nie ma mnie na tamtym okropnym świecie..
Nie wiem czy dobrze, ale liczę na naj