Wyobraż sobie , że jesteś rozbitkiem , którego morze wyżuciło na nieznany ląd. Wzorująć się na opisach przyrody zawartej w powieści , opisz poznawany przez Ciebie świat . Pomocy to na jutro
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Ocknąwszy się nie poznawałem wogóle terenu. Wszędzie dookoła jak by nie spojrzeć-woda. Lecz moją uwagę przykuła ogromna ściana lasu, jakby mur broniący cennego skarbu w nim skrytego. przestraszyłem się. Z biegem czasu coraz bardziej zaczął doswierać mi głód. Sępy unoszące się w przestworzach błękitnego nieba tylko czekały, aż padnę z wycienczenia. Nie poddałem się. Ruszyłem, w gęstą dżunglę, aby choć na moment zaspokoić głód, jednak wiedziałem, że za każdym drzewem może czekać na mnie jakieś nieznane mi nigdy dotąd zwierzę, które może doprowadzić mnie do niechybnej śmierci. Zapada zmrok, na jednym z ogromnych drzew postanowiłem spędzić noc. Nie mogłem zasnąć, widok który ujrzałem był niesamowity, gwiazdy na niebie przypominały małe lampki lub świeczki, które zdawały by się wskazywać mi drogę. W nocy życie w dżungli ożyło. Ciągły szelest liści i odgłosy przez które dostawałem gęsiej skórki nie dawały mi zasnąć. Bałem się, bałem się, że już nigdy nie zobacze domu, że już nigdy nie zjem rodzinnego obiadu, ze już nigdy nie ujrzę aksamitnej twarzy mojej żony.
Nad ranem postanowiłem pozwiedzać trochę okolicę. Idąć brzegiem plaży uświadomiłem sobie jak tu jest pięknie. morze przypominało swoim szumem i barwą o potędze, która mnie tu sprowadziła, a zielona jak szmaragd dżungla wydawała się bronić, lecz jeszcze sam nie wiedziałem czego
To jest część mojej poezji mam nadzieję, że się przyda