Wyobraż sobie, że jesteś naocznym świadkiem wydarzen, które rozegrały się w 1109roku podczas oblężenia Głogowa. Napisz list do wymyślonego przyjaciela, w którym opowiesz mu o tym, jak broniono owego grodu.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Wrocław, 24.08.1109 r.
Kochany Siemomyśle !
Pragnę opisać Ci to czego w ostatnich dniach byłem naocznym świadkiem, walcząc z zawieją niemiecką pod Głogowem.. Wydarzenia, które tu się rozgrywają są na tyle bohaterskie i ważne dla naszego państwa, że postanowiłem napisać do Ciebie ten list, zdając Ci z nich relację.
Gdy Niemcy rzucili do walki 10 tysięcy uzbrojonego żołnierza, wydawało się, że to już koniec... Zdobyli podgrodzie, łupiąc, rabując i paląc wszystko co stanęło im na drodze. Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem z jak wielkim oporem i mężnością walczą nasi ludzie. Waleczność ich przewyższyła wielokrotnie moje oczekiwania. Zdarzało się, że jeden polski wojownik dokonywał większych szkód w szeregach nieprzyjaciela, niż pięciu dobrze wyposażonych Niemców. Duża część Polaków skupiła się w grodzie. Niestety po stronie Niemców znajdowali się również nasi rodacy, więc brakuje mi słów, by opisać Ci jakim należało się wykazać męstwem, aby sięgnąć po miecz w obronie zagrożonego kraju i zaatakować bliską osobę jako wroga... Walka rozgorzała na dobre. Przez niemalże siedem godzin stawialiśmy opór wrogowi z powodzeniem. W końcu Niemcy zgodzili się na 5 cio dniowy rozejm mający na celu ustalenie warunków pokoju przez Bolesława, który nie śpi (Bolesław Krzywousty).Jako poręczenie Głogowianie oddali swoje dzieci Niemcom. Ach, mój drogi Siemomyśle ! Cóż za poświęcenie, cóż za żałość niewypowiedziana ! Wszystkie pociechy zginęły, przywiązane do katapult, trebuszy i innych machin oblężniczych, bo honor był zarówno dla Bolesława Krzywoustego, jak i poddanych ważniejszy, niż życie ich własnych dzieci... Spadały na obrońców Głogowa części ciał ich własnych dzieci ! Cóż za potworność ! Henryk V jest okrutnym panem i myślę, że wcześniej czy później odbierze zasłużoną karę.
Kochany Siemomyśle - mam nadzieję, że zdołasz pojąć jak niewypowiedzialnym bohaterstwem i skarbem jest miłość do Ojczyzny, zwłaszcza w tych trudnych czasach.. Naród nasz potrzebuje takiego ducha polskości jakim wykazali się Głogowianie... Wybacz, ale muszę już kończyć - jestem bardzo zmęczony trudami ostatnich wydarzeń.
Ściskam Cię mocno
...................