Wyobraź sobie, że jesteś dziennikarzem XIX - wiecznego "Kuriera Warszawskiego". Redaktor naczelny tej gazety właśnie położył ci na biurku kartkę z takim oto tekstem: Który tu idziesz - nadzieję rzuć Wesela, słońca, błękitu nieb! Czarne tu dymy i czarny chleb, Który tu idziesz - nadzieję rzuć To Łódź.
Znalazłem ten wierszyk w łódzkim pisemku - mówi. - Pojedziesz sprawdzić czy w Łodzi naprawdę jest tak źle. Opiszesz warunki życia robotników.
Jesteś więc w Łodzi, rozejrzyj się i napisz artykuł. Nie zapomnij o tytule.