Dawno , dawno temu nad rzęką którą rosłem osadzili się ludzie którzy nazywali się Budolici. Nazywali się tak ponieważ bardzo lubili budować a w tym miejscu było dużo swobody. Po roku stały tu tylko domy i ja - Geriusz.
Ci ludzie po pewnym czasie chcieli mnie wyciąć ale wstawił się za mną czarnoksiężnik Heniek który powiedział że za rok obrodzę w żołędzie. Kiedy wszyscy się rozeszli mój wybawiciel rzucił na mnie czar i przemówiłem :
-Czemu na mnie rzuciłeś zaklęcie?
-Mam ci coś ważnego do powiedzenia - odrzekł
- Cóż takiego ? - zapytałem
-Musisz coś dla mnie zrobić... Ale nic nikomu nie mów. Moja córka jest chora a twoje liści są bardzo dobre po zaparzeniu na chorobę. Czy mógłbym urwać garstkę liści tego cudownego lekarstwa-zapytał
- Owszem możesz ale pod jednym warunkiem
- Jakim?
-Powisz swojemu ludu żeby mnie nie ścinali
-Powiem i to na pewno
Po miesiącu córka wyzdrowiała a mnie nie ścięto choć dowiedziałem się że Burdolici są tak naprawdę złodziejami. Czarnoksiężnik opowiedział wszystko policji a ja zostałem słynnym dębem - Geriuszem
Dawno , dawno temu nad rzęką którą rosłem osadzili się ludzie którzy nazywali się Budolici. Nazywali się tak ponieważ bardzo lubili budować a w tym miejscu było dużo swobody. Po roku stały tu tylko domy i ja - Geriusz.
Ci ludzie po pewnym czasie chcieli mnie wyciąć ale wstawił się za mną czarnoksiężnik Heniek który powiedział że za rok obrodzę w żołędzie. Kiedy wszyscy się rozeszli mój wybawiciel rzucił na mnie czar i przemówiłem :
-Czemu na mnie rzuciłeś zaklęcie?
-Mam ci coś ważnego do powiedzenia - odrzekł
- Cóż takiego ? - zapytałem
-Musisz coś dla mnie zrobić... Ale nic nikomu nie mów. Moja córka jest chora a twoje liści są bardzo dobre po zaparzeniu na chorobę. Czy mógłbym urwać garstkę liści tego cudownego lekarstwa-zapytał
- Owszem możesz ale pod jednym warunkiem
- Jakim?
-Powisz swojemu ludu żeby mnie nie ścinali
-Powiem i to na pewno
Po miesiącu córka wyzdrowiała a mnie nie ścięto choć dowiedziałem się że Burdolici są tak naprawdę złodziejami. Czarnoksiężnik opowiedział wszystko policji a ja zostałem słynnym dębem - Geriuszem
myślę że pomogłam liczę na naj :)