Wyobraź sobie, że byłeś świadkiem rozstrzygania sporu przez Salomona lub uczestniczyłeś w tym wydarzeniu jako sługa króla albo jedna z kobiet.
Swoją relacje rozpocznij wybranym zdaniem :
Tego dnia miałam wartę przy drzwiach do sali królewskiej ...
Proszę aby nie było z internetu ;]
Dam naj;]
ODDAJE WSZYSTKIE SWOJE PUNKTY POMOCY
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Tego dnia miałem warte przy drzwiach do sali królewskiej gdy do sali królewskiej weszły 2 kobiety.Jedna miała na rekach nieżywe dziecko zaś druga żywe. Toczyły spór które dziecko jest czyje.Pierwsza mówiła że żywe dziecko jest jej lecz druga mówiła to samo.Wreszcie król zadecydował przeciąć dziecko na pół żeby każda kobieta miała po połowie. Lecz ta prawdziwa matka tego dziecka rzekła Nie! Nie zabijajcie go! I powiedziała żeby oddać to dziecko 2 kobiecie.Na to król rozkazał oddać to dziecko 1 kobiecie.A kobieta szczęśliwa wróciła z dzieckiem do domu.
Tego dnia mniałem warte przy dzwiach królewskich i do sali weszły dwie kobiety i kłuciły się niosły dziecko żywe i martwe .Jedna z kobiet powiedziała królowi że dziecko żywe jest jej a druga powturzyła to samo .Król napoczątku nie wiedzał co ma zrobić , ale pużniej król pomyślał że przedzieli dziecko na pół i kazał jednemu że strarzników przeciąć dziecko .I wtedy jedna z kobiet uniosła śię i powiedzała królowi żeby nie przedielił dziecka . Król jusz był pewny że dziecko jest tej kobiety co powiedzała żeby dziecku nie zrobic krzywdy , i prawdziwa matka dziecka wruciła szczęśliwa do domu.
Sory za błedy niechciało mi się ich sprawdzać