Była sobie pewnego razu dziewczyna imieniem Julia - piękna , szatynka o oryginalnej urodzie , nie mogła mieć więcej jak 20 lat . Kiedy miała 7 lat wyprowadziła sie z rodzinnnego miasta , jednak zapamiętała tam swojego kolegę można by powiedzieć z okresu dzieciństwa imieniem - Romeo .Był to trochę niższy od niej chłopiec , zawsze czysto i chludno ubrany , uwielbiający walczyć , fascynowało go rycerstwo . Trzymając w reku fotografie Julia widziała jak bardzo jej brakuje takiego przyjaciela z którym mogłaby gadać godzinami i spędzać czas . Zdjęcie przedstawiało roześmianą dziewczynke , z długim kucykiem i chłopca który był przytulony do niej . Któregoś dnia Julia wraz z rodzicami wyruszyła na rejs , zaczeła obserwować statek , w kieszeni miała zaś fotografie ,,dzieciństwa" . Idąc nie zauważyła że była mokra podłoga i poślizgnęła , lecz nie upadła na podłogę tylko na jakiegoś chłopaka , który przypominał jej kogos . Włosy miał brązowe , oczy niebieskie , on zaczał przypatrywać jej sie z zamyśleniem . I oto zapytał ją : - bardzo mi kogoś przypominasz ..... czy ty .... Julia ? - Tak ! - odpowiedziała - To może zabrzmi dziwnie ale ty przypominasz mi kolege z tego zdjęcia - odpowiedziała , wręczając mu zdjęcie - To naprawde ty jak miło Zaczeli rozmawiać bardzo długo . - Nie pozwoł aby coś nas znowu rodzieliło - powiedział Romeo
Była sobie pewnego razu dziewczyna imieniem Julia - piękna , szatynka o oryginalnej urodzie , nie mogła mieć więcej jak 20 lat . Kiedy miała 7 lat wyprowadziła sie z rodzinnnego miasta , jednak zapamiętała tam swojego kolegę można by powiedzieć z okresu dzieciństwa imieniem - Romeo .Był to trochę niższy od niej chłopiec , zawsze czysto i chludno ubrany , uwielbiający walczyć , fascynowało go rycerstwo . Trzymając w reku fotografie Julia widziała jak bardzo jej brakuje takiego przyjaciela z którym mogłaby gadać godzinami i spędzać czas . Zdjęcie przedstawiało roześmianą dziewczynke , z długim kucykiem i chłopca który był przytulony do niej .
Któregoś dnia Julia wraz z rodzicami wyruszyła na rejs , zaczeła obserwować statek , w kieszeni miała zaś fotografie ,,dzieciństwa" . Idąc nie zauważyła że była mokra podłoga i poślizgnęła , lecz nie upadła na podłogę tylko na jakiegoś chłopaka , który przypominał jej kogos . Włosy miał brązowe , oczy niebieskie , on zaczał przypatrywać jej sie z zamyśleniem . I oto zapytał ją :
- bardzo mi kogoś przypominasz ..... czy ty .... Julia ?
- Tak ! - odpowiedziała
- To może zabrzmi dziwnie ale ty przypominasz mi kolege z tego zdjęcia - odpowiedziała , wręczając mu zdjęcie
- To naprawde ty jak miło
Zaczeli rozmawiać bardzo długo .
- Nie pozwoł aby coś nas znowu rodzieliło - powiedział Romeo