-Co tam znalazłeś? Spytał Gomo. -Nową gumkę, ołówek i śniadanie spakowane w nowe pudełko. Odpowiedział Gobuś. -Proponuje zacząć od śniadania ponieważ jestem ciekawy co dzisiaj tam spakowali. Zaproponował. Obydwoje próbowali otworzyć pudełko lecz nic z tego. -Może weźmiemy ołówek i nadziejemy na niego gumkę, drugą końcówkę ołówka wsadzimy w szczelinę pomiędzy pudełkiem a zatyczką. Potem skoczymy razem na gumkę i zatyczka powinna się otworzyć.--Jak zaproponował Gomo tak zrobili. -Skaczemy na 3. 3...2...1!!!!! W kilka sekund zatyczka się otworzyła lecz ołówek pękł w pół a całe śniadanie rozprysnęło się po tornistrze.
-No przynajmniej wiemy co było w śniadaniu, kanapka z majonezem.
Koniec :)
6 votes Thanks 4
Gaśka
-Franek,zobacz ile tu rzeczy! -Widzę.Bartek,mam pomysł. -Szybko mów! -Zróbmy tu wielki bałagan! -Oj Franek twój pomysł jest świetny!Ty masz zawsze sposób na nudę. -Ja się biorę za zeszyt od matematyki,podrę go na malutkie kawałeczki. -A ja za piórnik.Zobacz ile tu ciekawych rzeczy.Tyle tych kredek i długopisów,że nic się nie stanię jak kilka połamię. -O zobacz strój gimnastyczny!Został jakiś mazak,czy wszystkie poniszczyłeś? -Zostawiłem trzy,a co? -Chodź coś napiszemy na bluzce. -o super! -Franek ktoś otwiera plecak! Szybko wychodzimy!
-Co tam znalazłeś? Spytał Gomo.
-Nową gumkę, ołówek i śniadanie spakowane w nowe pudełko. Odpowiedział Gobuś.
-Proponuje zacząć od śniadania ponieważ jestem ciekawy co dzisiaj tam spakowali. Zaproponował.
Obydwoje próbowali otworzyć pudełko lecz nic z tego.
-Może weźmiemy ołówek i nadziejemy na niego gumkę, drugą końcówkę ołówka wsadzimy w szczelinę pomiędzy pudełkiem a zatyczką. Potem skoczymy razem na gumkę i zatyczka powinna się otworzyć.--Jak zaproponował Gomo tak zrobili.
-Skaczemy na 3. 3...2...1!!!!! W kilka sekund zatyczka się otworzyła lecz ołówek pękł w pół a całe śniadanie rozprysnęło się po tornistrze.
-No przynajmniej wiemy co było w śniadaniu, kanapka z majonezem.
Koniec :)
-Widzę.Bartek,mam pomysł.
-Szybko mów!
-Zróbmy tu wielki bałagan!
-Oj Franek twój pomysł jest świetny!Ty masz zawsze sposób na nudę.
-Ja się biorę za zeszyt od matematyki,podrę go na malutkie kawałeczki.
-A ja za piórnik.Zobacz ile tu ciekawych rzeczy.Tyle tych kredek i długopisów,że nic się nie stanię jak kilka połamię.
-O zobacz strój gimnastyczny!Został jakiś mazak,czy wszystkie poniszczyłeś?
-Zostawiłem trzy,a co?
-Chodź coś napiszemy na bluzce.
-o super!
-Franek ktoś otwiera plecak!
Szybko wychodzimy!