Wymyśl i opowiedz, jak mógłby wyglądać pejzaż latem o zachodzie słońca w wierszu pt. ,,W marcu nad ranem" Jerzego Harasymowicza PLS na jutro pilne!!!!!
Wiedzącypl
Byłby sad z dojrzałymi owocami i świeże, zielone listki czekające by słońce strąciło promieniami z nich rosę. Przed sadem byłaby łąka po której biegałyby rozbudzone zające, wesoło skacząc. Na dachu siedziałby kot, jeszcze śpiący czekający na wschód słońca. Byłoby such i tylko lekki letni deszczyk stukałby o dach. W powietrzu latałoby dużo ptaków. Nagle wzeszłoby słońce i rosa zaczęłaby kapać z liści, kot przeciągną by się, a ptaki od,eciały, ponieważ niebo po którym latały stałoby się czerwono- żółte.
Dasz naj?