Wymień sytuacje, gdzie i kiedy dochodzi najczęściej do wypadków drogowych. Jakie czynniki wpływają na zwiększenie zagrożenia na drodze? Proszę o pomoc, tylko takie pożądne rozwiązanie ;)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Najczęstsze
Jeździmy za szybko
Wymuszamy pierwszeństwo
Wyprzedzanie
Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub środków odurzających
Inne przyczyny
Niedostosowanie prędkości do warunków ruchu
Nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu
Nieprawidłowe wyprzedzanie
Nieprawidłowe omijanie
Nieprawidłowe wymijanie
Nieprawidłowe przejeżdżanie przejść dla pieszych
Nieprawidłowe skręcanie
Nieprawidłowe cofanie
Nie ustąpienie pierwszeństwa pieszemu
Jazda po niewłaściwej stronie dróg
Wjazd przy czerwonym świetle
Nie zachowaniebezpiecznejodległości między pojazdami
Gwałtowne hamowanie
Zmęczenie, zaśnięcie
Czynniki wpływają na zwiększenie zagrożenia na drodze
Warunki drogowe
Zachowanie drogowe
Psychologia a nauka jazdy
Wiek a Doświadczenie
Uwaga a Prowadzenie
Brak współdziałania ze środowiskiem
Podejmowanie decyzji pod wpływem stresu
Brak oceny w trudnych sytuacjach
Brak reakcji na utrudnienia
Otoczenie
Prędkość
Zmęczenie
Pasażerowie
Jak coś jeszcze trzeba to napisz w komentarzu
Najczęściej do wypadków drogowych dochodzi Do wypadków najczęściej dochodzi w piątki w godzinach od 15. do 20.Głównymi przyczynami wypadków na polskich drogach są: nadmierna prędkość, nieustępowanie pierwszeństwa przejazdu i nieprawidłowe wyprzedzanie oraz prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu.Nie bez znaczenia jest również zły stan techniczny dróg, ciągle zwiększająca się liczba pojazdów oraz niedostosowanie służby kontrolnej do potrzeb.Wypadek drogowy jest to zdarzenie w ruchu drogowym, gdzie jeden lub więcej uczestników ruchu drogowego bierze udział w zdarzeniu, w wyniku którego uczestnik ruchu drogowego został ranny lub doszło do jego śmierci.Obecnie na drogach wszystkich kontynentów ginie rocznie ok. 1,2 mln osób, co 30 sekund jeden człowiek. Ok. 40 proc. wszystkich zabitych stanowią dzieci i młodzież. Szacuje się, że w 2010 roku liczba śmiertelnych ofiar może przekroczyć nawet 2 mln osób rocznie.
to chyba już tyle....
myśle ze ci pomogłam;)