Rozumiem to w sposób taki, że wydarzyła się straszna tragedia, stwarzając zagrożenie dla osób biorących w niej udział. Niestety wypowiadające się osoby (1. os. lm.) zmarły, a jak twierdzą, jedynie osoba o imieniu Magda przeżyła tą straszną sytuację. Jeżeliby dodać fantastyki, wypowiadające się osoby przemawiąją zza grobu, co wyjaśnia fragment "a my wszyscy poumieraliśmy".
3 votes Thanks 1
nadiazetsweet56
Poprzednia odpowiedź była bardzo przemyślana i pewnie poprawna. Ja postaram się przedstawić, jak ja to widzę, tylko bardziej od strony filozoficznej ;) Sądzę, że sensem tych słów jest to, że śmierć jest przeżyciem dramatycznym, jednak największej traumy doświadczają bliskie nam osoby, nie my sami, ponieważ gdy śmierć nadchodzi nas już nie ma, a cierpią bliskie nam osoby z tęsknoty za nami. Mam nadzieję, że pomogłam ;)
Odpowiedź:
Rozumiem to w sposób taki, że wydarzyła się straszna tragedia, stwarzając zagrożenie dla osób biorących w niej udział. Niestety wypowiadające się osoby (1. os. lm.) zmarły, a jak twierdzą, jedynie osoba o imieniu Magda przeżyła tą straszną sytuację. Jeżeliby dodać fantastyki, wypowiadające się osoby przemawiąją zza grobu, co wyjaśnia fragment "a my wszyscy poumieraliśmy".
Sądzę, że sensem tych słów jest to, że śmierć jest przeżyciem dramatycznym, jednak największej traumy doświadczają bliskie nam osoby, nie my sami, ponieważ gdy śmierć nadchodzi nas już nie ma, a cierpią bliskie nam osoby z tęsknoty za nami.
Mam nadzieję, że pomogłam ;)