"Wiem że nic nie wiem" może wyrażac spostrzeżenie "jestem świadomy swojej nie wiedzy".Wydawac by się mogło że nie można wiedziec że się nic nie wie gdyż to jest bez sęsu.
To zdanie jest paradoksem.Wypowiedzial je Sokrates, zaznaczajac przy tym ze posiadanie wiedzy ze niczego sie nie wie jest ogromna wiedza. Jesli potrafie rozroznic dobro od zla, czyli posiadam jakas wiedze - to zawsze wybiore dobro. Slowa te sa tez uklonem czlowieka przed inna sila wyzsza.Zdajemy sobie bowiem sprawe ze jestesmy mali we wszechswiecie i ze tak naprawde niczego o nim nie wiemy. A swiadomosc swojej niewiedzy to szansa na rozwoj, na doskonalenie sie.
"Wiem że nic nie wiem" może wyrażac spostrzeżenie "jestem świadomy swojej nie wiedzy".Wydawac by się mogło że nie można wiedziec że się nic nie wie gdyż to jest bez sęsu.
więcej nie wyskrobię :P
mam nadzieję że choc trochę pomogłam ;)
To zdanie jest paradoksem.Wypowiedzial je Sokrates, zaznaczajac przy tym ze posiadanie wiedzy ze niczego sie nie wie jest ogromna wiedza. Jesli potrafie rozroznic dobro od zla, czyli posiadam jakas wiedze - to zawsze wybiore dobro. Slowa te sa tez uklonem czlowieka przed inna sila wyzsza.Zdajemy sobie bowiem sprawe ze jestesmy mali we wszechswiecie i ze tak naprawde niczego o nim nie wiemy. A swiadomosc swojej niewiedzy to szansa na rozwoj, na doskonalenie sie.