ania2012
Żarówka świeci tylko wtedy, gdy wyłącznik jest zamknięty i wszystkie elementy obwodu są ze sobą połączone. Po zamknięciu obwodu swobodne elektrony, obdarzone ujemnym ładunkiem, wędrują w kierunku dodatniego bieguna baterii. Ten uporządkowany ruch ładunków nazwano prądem elektrycznym. Fizycy przyjęli umowny kierunek prądu elektrycznego od bieguna dodatniego (+) do ujemnego (-), przeciwnie do kierunku ruchu elektronów. Pozostało to z czasów, kiedy uważano, że nośnikami prądu elektrycznego są tylko ładunki dodatnie.
Ważne: Warunkiem przepływu prądu elektrycznego jest zamknięty obwód elektryczny, w którym źródło napięcia jest połączone z pozostałymi elementami obwodu.
1 votes Thanks 0
Zabujana145
Z definicji wiem, że to uporządkowany ruch ładunku elektrycznego. Elementarnym jest elektron.
Teraz analizując przepływ prądu przez kawałek materiału. Rozumiem, że polega on na tym, że zostaje przyłożony z jednej strony ładunek. Przekazuje on elektrony do tego materiału, elektrony wskakują na orbity najbliższych atomów zastępująć ( wypychając te pierwotne dalej). Wypchnięte atomy znowuż przeskakują na orbity kolejnych atomów i tak dalej. W związku z tym materiał wydaje się być niezmieniony bo atomy nadal są atomami a tylko elektrony skaczą sobie po orbitach.
Ale nie wiem czy tak może być
1 votes Thanks 0
bezelka604
Prąd elektryczny jest zjawiskiem bardzo powszechnym. W naturze przykładami mogą być wyładowania atmosferyczne, wiatr słoneczny, czy czynność komórek nerwowych, którym również towarzyszy przepływ prądu. W technice obwody prądu elektrycznego są masowo wykorzystywane w elektrotechnice i elektronice.
Ważne:
Warunkiem przepływu prądu elektrycznego jest zamknięty obwód elektryczny, w którym źródło napięcia jest połączone z pozostałymi elementami obwodu.
że to uporządkowany ruch ładunku elektrycznego.
Elementarnym jest elektron.
Teraz analizując przepływ prądu przez kawałek materiału. Rozumiem, że polega on na tym,
że zostaje przyłożony z jednej strony ładunek.
Przekazuje on elektrony do tego materiału, elektrony wskakują na orbity najbliższych atomów zastępująć ( wypychając te pierwotne dalej).
Wypchnięte atomy znowuż przeskakują na orbity kolejnych atomów i tak dalej.
W związku z tym materiał wydaje się być niezmieniony bo atomy nadal są atomami a tylko elektrony skaczą sobie po orbitach.
Ale nie wiem czy tak może być