Czowiek sam w sobie jest słabą istotą i od początków istnienia potrzebował opieki kogoś "wyżej". Kogoś, kto panuje nad otaczającą nas rzeczywistością, kto pomoże, kto będzie miał wpływ na to, na co człowiek nie ma wpływu.
Człowiek podświadomie pragnie mieć swojego pana, kogoś kto nim pokieruje, gdyż sam często czuje się samotny wśród tej "dżungli życia".
Dlatego już w starożytnej Grecji, Rzymie na przykład wszelkie zjawiska natury niezrozumiałe dla nich przypisywano istnieniu bogów.
Czowiek sam w sobie jest słabą istotą i od początków istnienia potrzebował opieki kogoś "wyżej". Kogoś, kto panuje nad otaczającą nas rzeczywistością, kto pomoże, kto będzie miał wpływ na to, na co człowiek nie ma wpływu.
Człowiek podświadomie pragnie mieć swojego pana, kogoś kto nim pokieruje, gdyż sam często czuje się samotny wśród tej "dżungli życia".
Dlatego już w starożytnej Grecji, Rzymie na przykład wszelkie zjawiska natury niezrozumiałe dla nich przypisywano istnieniu bogów.