Wyjaśnij jak należy rozumieć zdanie : Grzebiemy Alcybiadesa i siebie. Czy chłopcy rzeczywiście ,,pogrzebali'' nauczyciela ? Uzasadnij swoją odpowiedż.
adruina
Nie chodziło dosłownie o "grzebanie", lecz o kompromitację, wstyd, poniżenie nauczyciela. Książka opisuje historię znalezienia przez chłopców "sposobu na Alcybiadesa", dzięki któremu mogli tylko udawać, że się uczą, zamiast faktycznie się uczyć. Alcybiades uwierzył w ich możliwości i wiedzę, i chciał popisać się swoim sukcesem wychowawczym przed uczniami i nauczycielami z innej szkoły. Chłopcy mieli zabłysnąć wiedzą podczas wycieczki po Warszawie - ich zadaniem miało być opowiadanie o zabytkach miasta. Tuż przed wycieczką chłopców dręczą wyrzuty sumienia - są pewni, że oszukali Alcybiadesa, a swoim brakiem wiedzy doprowadzą do jego kompromitacji. Okazuje się jednak, że lekcje historii z Alcybiadesem wiele im dały, wiedza sama weszła do głów i wstydu jednak nie było.