Wyjaśnij, jak można pomóc topielcowi po wydobyciu go na brzeg. Wyjaśnij także, dlaczego tak duże znaczenie ma prawidłowe wykonywanie oddechów ratowniczych u osoby z zatrzymanym krążeniem. JAK POMÓC- ZNACZENIE WYKONYWANIA ODDECHÓW RATOWNICZYCH-
przebijgrbUtonięcie według definicji to uduszenie z powodu zalania wodą dróg oddechowych.
Mechanizm tonięcia:
Początkowo tonący broni się przez zalaniem wodą, dlatego też mechanicznie wstrzymuje oddech, przez co w płucach gromadzi się dwutlenek węgla, aż do takiego poziomu kiedy co2 pobudzi ośrodek oddechowy i nastąpi wznowienie oddychania niezależnie od woli poszkodowanego. Następnie topielec dalej broni się i połyka wodę, a ona gromadzi się w żołądku tak długo, aż zostanie on przepełniony i następują wymioty. Następnie kurczy się krtań, ale później następuje również zanik świadomości, dlatego też krtań się rozkurcza i woda może swobodnie przedostać się do płuc.
Kiedy poszkodowany tonie w wodzie słodkiej to "Woda słodka w porównaniu z krwią ma niższe stężenie jonów i dostając się do płuc jest wchłaniana do naczyń włosowatych krążenia płucnego na zasadzie wyrównania ciśnień." Dlatego też kiedy woda przedostanie się do krwi powoduje rozpad czerwonych krwinek i jest zagrożenie migotania komór serca.
Bardzo ważne jest prawidłowe wykonanie oddechów ratowniczych. Reanimacje należy zacząć natychmiastowo, nawet jeśli ofiara znajduje się jeszcze we wodzie. Podtrzymujemy metodę usta-usta tak długo aż nie dojdzie do przywrócenia oddechu. Nie wolno dopuścić do "oddychania wodą". Oczywiście należy się spodziewać wymiotów, dlatego też kiedy poszkodowany zacznie samodzielnie oddychać należy go przewrócić na bok, aby uniemożliwić zachłyśnięcie wymiocinami. Po wyniesieniu na brzeg lub w ogóle przed rozpoczęciem ożywiania nie należy stosować żadnych zabiegów w celu usunięcia wody z przewodu pokarmowego i dróg oddechowych. Jest to zabieg powodujący stratę cennego czasu. W przewodzie pokarmowym nie dochodzi do oddychania...
Kiedy poszkodowany odzyska świadomość należy zapewnić mu suchą odzież i koc termiczny, gdyż ciało może być już wychłodzone. Można podać także ciepła herbatę, nie za gorącą, dobrze osłodzoną.
Pierwsze oddechy ratownicze moim zdaniem nie dopuszczają do dalszego "oddychania wodą" przez poszkodowanego, co może doprowadzić do migotania komór serca i śmierci poszkodowanego.
-------------------------------------
Wykonujemy kolejno czynności reanimacyjne wedle schematu Musimy także być psychicznie przygotowani na różne komplikacje, jakie mogą wystąpić przy stosowaniu ożywiania. Kiedy zdołamy przywrócić oddech i krążenie, należy osobę ratowana ułożyć na boku w pozycji bocznej ustalonej, ponieważ w każdej chwili należy spodziewać się wystąpienia wymiotów. Nie wolno dopuścić do zachłyśnięcia się wymiocinami. Osobom, które odzyskały przytomność można podać do picia nie za gorącą, dobrze osłodzoną herbatę. Absolutnie nie wolno podawać alkoholu. Należy zapewnić suchą odzież i ciepłe okrycie np. kocem termicznym
Mechanizm tonięcia:
Początkowo tonący broni się przez zalaniem wodą, dlatego też mechanicznie wstrzymuje oddech, przez co w płucach gromadzi się dwutlenek węgla, aż do takiego poziomu kiedy co2 pobudzi ośrodek oddechowy i nastąpi wznowienie oddychania niezależnie od woli poszkodowanego. Następnie topielec dalej broni się i połyka wodę, a ona gromadzi się w żołądku tak długo, aż zostanie on przepełniony i następują wymioty. Następnie kurczy się krtań, ale później następuje również zanik świadomości, dlatego też krtań się rozkurcza i woda może swobodnie przedostać się do płuc.
Kiedy poszkodowany tonie w wodzie słodkiej to "Woda słodka w porównaniu z krwią ma niższe stężenie jonów i dostając się do płuc jest wchłaniana do naczyń włosowatych krążenia płucnego na zasadzie wyrównania ciśnień." Dlatego też kiedy woda przedostanie się do krwi powoduje rozpad czerwonych krwinek i jest zagrożenie migotania komór serca.
Bardzo ważne jest prawidłowe wykonanie oddechów ratowniczych. Reanimacje należy zacząć natychmiastowo, nawet jeśli ofiara znajduje się jeszcze we wodzie. Podtrzymujemy metodę usta-usta tak długo aż nie dojdzie do przywrócenia oddechu. Nie wolno dopuścić do "oddychania wodą". Oczywiście należy się spodziewać wymiotów, dlatego też kiedy poszkodowany zacznie samodzielnie oddychać należy go przewrócić na bok, aby uniemożliwić zachłyśnięcie wymiocinami. Po wyniesieniu na brzeg lub w ogóle przed rozpoczęciem ożywiania nie należy stosować żadnych zabiegów w celu usunięcia wody z przewodu pokarmowego i dróg oddechowych. Jest to zabieg powodujący stratę cennego czasu. W przewodzie pokarmowym nie dochodzi do oddychania...
Kiedy poszkodowany odzyska świadomość należy zapewnić mu suchą odzież i koc termiczny, gdyż ciało może być już wychłodzone. Można podać także ciepła herbatę, nie za gorącą, dobrze osłodzoną.
Pierwsze oddechy ratownicze moim zdaniem nie dopuszczają do dalszego "oddychania wodą" przez poszkodowanego, co może doprowadzić do migotania komór serca i śmierci poszkodowanego.
Wykonujemy kolejno czynności reanimacyjne wedle schematu Musimy także być psychicznie przygotowani na różne komplikacje, jakie mogą wystąpić przy stosowaniu ożywiania. Kiedy zdołamy przywrócić oddech i krążenie, należy osobę ratowana ułożyć na boku w pozycji bocznej ustalonej, ponieważ w każdej chwili należy spodziewać się wystąpienia wymiotów. Nie wolno dopuścić do zachłyśnięcia się wymiocinami. Osobom, które odzyskały przytomność można podać do picia nie za gorącą, dobrze osłodzoną herbatę. Absolutnie nie wolno podawać alkoholu. Należy zapewnić suchą odzież i ciepłe okrycie np. kocem termicznym-------------------------------------