Niebo prawie już nie było nad ziemią. Padał tylko śnieg tak gęsty i zimny, że nawet w grobach marzły ludzkie popioły. Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?
jagoda11112
Niebo było zakryte groźnymi chmurami, które zbliżały się do ziemi, czyli mogły jej zagrażać. Wszystko było zimne, nieludzkie, straszne. Jednak można wierzyc w to, że będzie lepiej, że juz niedługo nastanie słońce, tak jak w przyrodzie po każdej zimie przychodzi wiosna, tak w życiu po każdym smutku przychodzi radość.