Zgłoś nadużycie!
Bitwa pod Ujściem (1227) – Na początku lat 20. XIII wieku książę Władysław Odonic uaktywnił działania polityczne i wojenne wymierzone przeciwko swemu stryjowi księciu wielkopolskiemu Władysławowi Laskonogiemu. Wygnany wcześniej z Wielkopolski Odonic udał się na Pomorze Gdańskie na dwór Świętopełka II Pomorskiego, który pragnąc wyzwolić się z więzów zależności od księcia krakowskiego Leszka Białego, obiecał Odonicowi daleko idącą pomoc w odzyskaniu Wielkopolski.
Około roku 1223 Świętopełk wraz z Odonicem rozpoczęli działania wojenne w Wielkopolsce przeciwko Władysławowi Laskonogiemu, zajmując stopniowo obszary pograniczne. 9 września 1223 opanowali gród położony w północno-wschodniej Wielkopolsce – Ujście nad Notecią, a w listopadzie Nakło. Zdobyte grody były dla Odonica doskonałą bazą wypadową, skąd prowadził udane najazdy na ziemię mogileńską (1225) oraz ziemię kaliską (1226).
W roku 1227 Władysław Laskonogi postanowił rozprawić się z bratankiem. W tym też celu oddziały pod dowództwem wojewody Dobrogosta z Szamotuł podjęły próby zdobycia Ujścia. Odonicowi nie tylko udało się przetrwać oblężenie, ale dodatkowo śmiałym wypadem rozbił w dniu 15 lipca siły stryja. Podczas krwawych walk, zakończonych rzezią wojsk Władysława Laskonogiego, zginął wojewoda Dobrogost. Władysław Laskonogi zmuszony po porażce do odstąpienia Ujścia, wycofał się do Gniezna, natomiast Odonic mógł odzyskać swoją ojcowiznę przez zajęcie Kalisza i Poznania.W 1655 roku Szwecja rozpoczęła wojnę z Rzeczpospolitą, a pretekstem były pretensje Jana Kazimierza do tronu szwedzkiego.
Arvid Wittenberg po dokonaniu 5 lipca przeglądu swej armii pod Szczecinem ruszył w kierunku polskich granic. Przed dotarciem do polskiej granicy, wysłał do stojących pod Ujściem wojsk trębacza z żądaniem kapitulacji.
21 lipca, pod Siemczynem w pobliżu Czaplinka armia feldmarszałka Arvida Wittenberga przekroczyła granicę polską. Wittenberg prowadził ok. 17 tys. żołnierzy i 72 działa.
Pod Ujściem nad Notecią zbierało się pospolite ruszenie szlachty wielkopolskiej (ok.13 tys.) i 1400 żołnierzy piechoty łanowej. Na naczelnego wodza sił wielkopolskich wyznaczony został podskarbi wielki koronny Bogusław Leszczyński. Nie podjął się jednak zadania i wymówiwszy się chorobą wyjechał do Wrocławia. Ostatecznie dowództwo sprawowali wojewodowie: poznański Krzysztof Opaliński i kaliski Andrzej Karol Grudziński. Dowódcą piechoty łanowej był rotmistrz Władysław Skoraszewski. Zadaniem zgromadzonych sił wielkopolskich była obrona przepraw na Noteci, by dać czas na przybycie sił głównych dowodzonych przez króla Jana Kazimierza.
Przeprawa pod Ujściem miała znakomite walory obronne. Północny brzeg Noteci był bagnisty. Mostów na Gwdzie i Noteci bronił trudno dostępny szaniec na kępie.25 lipca podpisany został akt kapitulacji Wielkopolski, uznający zwierzchnictwo szwedzkiego króla. Ze strony polskiej akt podpisali: wojewoda poznański Krzysztof Opaliński, wojewoda kaliski Andrzej Karol Grudziński, kasztelan międzyrzeczki Paweł Gembicki, kasztelan krzewiński Maksymilian Miaskowski oraz Andrzej Słupecki. Po podpisaniu kapitulacji cała szlachta, z której składało się wielkopolskie pospolite ruszenie, zaproszona została na wystawną ucztę mającą uczcić szwedzkie panowanie.
Podpisany dokument przekazywał Karolowi Gustawowi pełną władzę nad województwami poznańskim i kaliskim, całość dóbr państwowych i kościelnych oraz miasta. Szwedzi uzyskali prawo do zaciągania piechoty. Szlachta otrzymała gwarancję swych swobód, a na urzędy powoływać miano tylko Polaków.
Biorąc pod uwagę niski poziom wyszkolenia szlacheckiego pospolitego ruszenia, utrzymanie linii Noteci, pomimo dogodnej do obrony pozycji, było w oczywisty sposób niemożliwe. Jednak dłuższy i bardziej zacięty opór mógł skłonić Szwedów do poszukania bardziej odległych przepraw, a to z kolei dałoby czas Wielkopolanom na odwrót w kierunku Torunia i połączenie swych sił z pospolitym ruszeniem Prus Królewskich. Wittenberg nie ścigałby ich, gdyż musiał wykonywać rozkazy królewskie, zgodnie z którymi miał maszerować na Poznań, by opanować linię Warty i tam czekać na armię królewską. To mogło wojskom polskim dać czas na zorganizowanie obrony.
Około roku 1223 Świętopełk wraz z Odonicem rozpoczęli działania wojenne w Wielkopolsce przeciwko Władysławowi Laskonogiemu, zajmując stopniowo obszary pograniczne. 9 września 1223 opanowali gród położony w północno-wschodniej Wielkopolsce – Ujście nad Notecią, a w listopadzie Nakło. Zdobyte grody były dla Odonica doskonałą bazą wypadową, skąd prowadził udane najazdy na ziemię mogileńską (1225) oraz ziemię kaliską (1226).
W roku 1227 Władysław Laskonogi postanowił rozprawić się z bratankiem. W tym też celu oddziały pod dowództwem wojewody Dobrogosta z Szamotuł podjęły próby zdobycia Ujścia. Odonicowi nie tylko udało się przetrwać oblężenie, ale dodatkowo śmiałym wypadem rozbił w dniu 15 lipca siły stryja. Podczas krwawych walk, zakończonych rzezią wojsk Władysława Laskonogiego, zginął wojewoda Dobrogost. Władysław Laskonogi zmuszony po porażce do odstąpienia Ujścia, wycofał się do Gniezna, natomiast Odonic mógł odzyskać swoją ojcowiznę przez zajęcie Kalisza i Poznania.W 1655 roku Szwecja rozpoczęła wojnę z Rzeczpospolitą, a pretekstem były pretensje Jana Kazimierza do tronu szwedzkiego.
Arvid Wittenberg po dokonaniu 5 lipca przeglądu swej armii pod Szczecinem ruszył w kierunku polskich granic. Przed dotarciem do polskiej granicy, wysłał do stojących pod Ujściem wojsk trębacza z żądaniem kapitulacji.
21 lipca, pod Siemczynem w pobliżu Czaplinka armia feldmarszałka Arvida Wittenberga przekroczyła granicę polską. Wittenberg prowadził ok. 17 tys. żołnierzy i 72 działa.
Pod Ujściem nad Notecią zbierało się pospolite ruszenie szlachty wielkopolskiej (ok.13 tys.) i 1400 żołnierzy piechoty łanowej. Na naczelnego wodza sił wielkopolskich wyznaczony został podskarbi wielki koronny Bogusław Leszczyński. Nie podjął się jednak zadania i wymówiwszy się chorobą wyjechał do Wrocławia. Ostatecznie dowództwo sprawowali wojewodowie: poznański Krzysztof Opaliński i kaliski Andrzej Karol Grudziński. Dowódcą piechoty łanowej był rotmistrz Władysław Skoraszewski. Zadaniem zgromadzonych sił wielkopolskich była obrona przepraw na Noteci, by dać czas na przybycie sił głównych dowodzonych przez króla Jana Kazimierza.
Przeprawa pod Ujściem miała znakomite walory obronne. Północny brzeg Noteci był bagnisty. Mostów na Gwdzie i Noteci bronił trudno dostępny szaniec na kępie.25 lipca podpisany został akt kapitulacji Wielkopolski, uznający zwierzchnictwo szwedzkiego króla. Ze strony polskiej akt podpisali: wojewoda poznański Krzysztof Opaliński, wojewoda kaliski Andrzej Karol Grudziński, kasztelan międzyrzeczki Paweł Gembicki, kasztelan krzewiński Maksymilian Miaskowski oraz Andrzej Słupecki. Po podpisaniu kapitulacji cała szlachta, z której składało się wielkopolskie pospolite ruszenie, zaproszona została na wystawną ucztę mającą uczcić szwedzkie panowanie.
Podpisany dokument przekazywał Karolowi Gustawowi pełną władzę nad województwami poznańskim i kaliskim, całość dóbr państwowych i kościelnych oraz miasta. Szwedzi uzyskali prawo do zaciągania piechoty. Szlachta otrzymała gwarancję swych swobód, a na urzędy powoływać miano tylko Polaków.
Biorąc pod uwagę niski poziom wyszkolenia szlacheckiego pospolitego ruszenia, utrzymanie linii Noteci, pomimo dogodnej do obrony pozycji, było w oczywisty sposób niemożliwe. Jednak dłuższy i bardziej zacięty opór mógł skłonić Szwedów do poszukania bardziej odległych przepraw, a to z kolei dałoby czas Wielkopolanom na odwrót w kierunku Torunia i połączenie swych sił z pospolitym ruszeniem Prus Królewskich. Wittenberg nie ścigałby ich, gdyż musiał wykonywać rozkazy królewskie, zgodnie z którymi miał maszerować na Poznań, by opanować linię Warty i tam czekać na armię królewską. To mogło wojskom polskim dać czas na zorganizowanie obrony.