Kiedy darła mój szkicownik na strzępy myślałam, że się załamię. Moja siostra zawsze chciała mi dokopać i tym razem jej się udało.. Zniszczyła zeszyt w którym rysowałam ludzi spotkanych w różnych miejscach. Było to moje jedyne hobby dzięki któremu mogłam zapomnieć o moich problemach. A ona? Nigdy nie myślała o uczuciach innych osób. Zapytałam się jej czy jest z siebie dumna po czym wyszłam z pokoju ze łzami w oczach. Miałam tego dość. Najpierw śmierć taty potem zerwanie przyjaźni z przyjaciółką, pogorszone oceny w szkole a teraz to? Wzięłam kilka butelek piwa z szafki mamy, żyletkę i skierowałam się do łazienki. Napełniłam wannę wodą i weszłam do niej w ciuchach. Po co to ciągnąć? Zapytałam się sama siebie i obserwowałam jak ostrze żyletki powoli wpaja się w mój nadgarstek. Po kilku sekundach zaczęły pojawiać się szkarłatne krople krwi. Zrobiłam jeszcze kilka nacięć na moich rękach. Zamknęłam oczy i upiłam spory łyk gorzkiego trunku. Po jakimś czasie świat się rozpłynął i została tylko niejasna plama. Umarłam w samotności ale byłam szczęśliwa.
Wyjaśnienie:
zniszczenie ulubionej rzeczy. Mam nadzieję że pomogłam. Dałbyś mi kilka gwiazdek i serduszko w zamian za pomoc?
5 votes Thanks 4
libraryclub
Dziękuje bardzo za pomoc, doceniam to.
Odpowiedź:
Kiedy darła mój szkicownik na strzępy myślałam, że się załamię. Moja siostra zawsze chciała mi dokopać i tym razem jej się udało.. Zniszczyła zeszyt w którym rysowałam ludzi spotkanych w różnych miejscach. Było to moje jedyne hobby dzięki któremu mogłam zapomnieć o moich problemach. A ona? Nigdy nie myślała o uczuciach innych osób. Zapytałam się jej czy jest z siebie dumna po czym wyszłam z pokoju ze łzami w oczach. Miałam tego dość. Najpierw śmierć taty potem zerwanie przyjaźni z przyjaciółką, pogorszone oceny w szkole a teraz to? Wzięłam kilka butelek piwa z szafki mamy, żyletkę i skierowałam się do łazienki. Napełniłam wannę wodą i weszłam do niej w ciuchach. Po co to ciągnąć? Zapytałam się sama siebie i obserwowałam jak ostrze żyletki powoli wpaja się w mój nadgarstek. Po kilku sekundach zaczęły pojawiać się szkarłatne krople krwi. Zrobiłam jeszcze kilka nacięć na moich rękach. Zamknęłam oczy i upiłam spory łyk gorzkiego trunku. Po jakimś czasie świat się rozpłynął i została tylko niejasna plama. Umarłam w samotności ale byłam szczęśliwa.
Wyjaśnienie:
zniszczenie ulubionej rzeczy. Mam nadzieję że pomogłam. Dałbyś mi kilka gwiazdek i serduszko w zamian za pomoc?