Wstaw znaki interpunkcyjne . W kruczym stadzie żył raz pewien kruk który uważał że jest najpiękniejszym z ptaków . Dzień po dniu siadywał na drzewie z innymi krukami i potrząsał skrzydlami tak aby pióra połyskiwały w blasku słońca . Mam taki piękny kolor mówił każdemu kto chciał słuchać .Potem odrzucał głowę w tył i się uśmiechał . Pewnego ranka wyjrzal spomiędzy gałęzi i zobaczył jakiegoś ptaka kroczącego dumnie po trawie . Miał on bardzo długi ogon który się za nim ciągnął jak welon . Bajeczne kolory piór migotały w świetle poranka. Nagle nowy ptak podniósł swój ogon i rozłożył go szeroko . Krukowi zaparło dech w piersiach ze zdumienia. Nigdy wcześniej nie widział czegoś równie pięknego . Nasycone błękity i zielenie olbrzymiego wachlarza wydawały si.e błyszczeć a na końcu każdego pióra widniało wspaniałe kolorowe oko . Kruk patrzyl na oddalającego się ptaka a potem po prostu siedział w bezruchu milcząc . Wreszcie spojrzał na własne skrzydła . Jaki jestem nieciekawy i brzydki zakrakał . Dlaczego nie mogę być jak tamten ptak ? Kiedy tylko to powiedział wiedział już co powinien zrobić . Odwrócił głowę chwycił jedno z piór na grzbiecie i wyrwał je .
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
W kruczym stadzie żył raz pewien kruk ,który uważał że jest najpiękniejszym z ptaków . Dzień po dniu siadywał na drzewie z innymi krukami i potrząsał skrzydlami tak aby pióra połyskiwały w blasku słońca . Mam taki piękny kolor, mówił każdemu kto chciał słuchać .Potem odrzucał głowę w tył i się uśmiechał . Pewnego ranka wyjrzal spomiędzy gałęzi i zobaczył jakiegoś ptaka kroczącego dumnie po trawie . Miał on bardzo długi ogon który się za nim ciągnął jak welon . Bajeczne kolory piór migotały w świetle poranka. Nagle nowy ptak podniósł swój ogon i rozłożył go szeroko . Krukowi zaparło dech w piersiach ze zdumienia. Nigdy wcześniej nie widział czegoś równie pięknego . Nasycone błękity i zielenie olbrzymiego wachlarza wydawały sie błyszczeć ,a na końcu każdego pióra widniało wspaniałe kolorowe oko . Kruk patrzyl na oddalającego się ptaka ,a potem po prostu siedział w bezruchu milcząc . Wreszcie spojrzał na własne skrzydła . Jaki jestem nieciekawy i brzydki zakrakał . Dlaczego nie mogę być jak tamten ptak ? Kiedy tylko to powiedział ,wiedział już co powinien zrobić . Odwrócił głowę chwycił jedno z piór na grzbiecie i wyrwał je .
W kruczym stadzie żył raz pewien kruk, który uważał że jest najpiękniejszym z ptaków . Dzień po dniu siadywał na drzewie z innymi krukami i potrząsał skrzydlami tak, aby pióra połyskiwały w blasku słońca . "Mam taki piękny kolor"- mówił każdemu kto chciał słuchać .Potem odrzucał głowę w tył i się uśmiechał . Pewnego ranka wyjrzal spomiędzy gałęzi i zobaczył jakiegoś ptaka kroczącego dumnie po trawie . Miał on bardzo długi ogon, który się za nim ciągnął jak welon . Bajeczne kolory piór migotały w świetle poranka. Nagle nowy ptak podniósł swój ogon i rozłożył go szeroko . Krukowi zaparło dech w piersiach ze zdumienia. Nigdy wcześniej nie widział czegoś równie pięknego . Nasycone błękity i zielenie olbrzymiego wachlarza wydawały si.e błyszczeć, a na końcu każdego pióra widniało wspaniałe kolorowe oko . Kruk patrzyl na oddalającego się ptaka, a potem po prostu siedział w bezruchu milcząc . Wreszcie spojrzał na własne skrzydła . "Jaki jestem nieciekawy i brzydki"- zakrakał ." -Dlaczego nie mogę być jak tamten ptak ?" Kiedy tylko to powiedział, wiedział już, co powinien zrobić . Odwrócił głowę, chwycił jedno z piór na grzbiecie i wyrwał je . - chyba będzie dobrze, ale nie mam pewności, czy przed "i" nie powinno byś tez przecinków.:)