ciszadobra
Książka bardzo mi się podobała. Niezwykle ciekawą postacią w książce był dla mnie lew Asllan. Jego filozofia i inteligencja bardzo do mnie przemówiły. Inną ciekawa kreacją była czarownica, tak samo zimna i skostniała jak zamek w którym mieszkała. Niezwykły zdał sie pomysł na zrobienie magicznego przejścia między światami ze starej szafy (może sam<a> zajrzę do starej szafy stojącej na strychu w moim domu i poszukam własnej Narnii). Książkę polecam przeczytać każdemu. Jest ona miłą odskocznią od codzienności nękającej nas w codziennym życiu szkolnym.
Niezwykle ciekawą postacią w książce był dla mnie lew Asllan. Jego filozofia i inteligencja bardzo do mnie przemówiły. Inną ciekawa kreacją była czarownica, tak samo zimna i skostniała jak zamek w którym mieszkała. Niezwykły zdał sie pomysł na zrobienie magicznego przejścia między światami ze starej szafy (może sam<a> zajrzę do starej szafy stojącej na strychu w moim domu i poszukam własnej Narnii).
Książkę polecam przeczytać każdemu. Jest ona miłą odskocznią od codzienności nękającej nas w codziennym życiu szkolnym.