Wobraź sobie,że byłeś na wycieczce w piekarni i napisz list prywatny do swojej babci opisując w rozwinięciu to,co tam zobaczyliscie
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Starogard Gd., 02.11.2012
Kochana Babciu !
Dzisiaj razem z całą klasą bylam na wycieczce w piekarni. Było cudownie! Ze szkoły wyszliśmy o godz. 9.00 a wróciliśmy ok. godz. 13.00.
Kiedy weszliśmy do piekarni, piekarz i wlaściciel wielu piekarń w calej polsce- pan Waldemar Wąs kazal nam zdjąć kurtki i powiesic na wieszaku, który stał w kącie. Kilka minut później zaczęło się zwiedzanie piekarni na ul. Palemnej. Najpierw zobaczylismy ogromny piec, do którego wklada sie chleb. Piekarz pokazal nam nawet jak piecze sie chleb i bulki. Zasiadliśmy do dużego stołu i wyrabialismy każdy po jednej bułce. Pan Waldemar - krok o kroku pokazywal jak dobrze wyrobić ciasto , a potem tylko wkladaliśmy po kolei bulki do pieca! Piekarz dokładnie opowiedzial nam o tych piecach i chlebie ... o...i o piekarni. Na koniec wycieczki, kied nasze bułeczki się już upiekly pan Waldemar rozdał nam je i jedlismy je z wielkim apetytm. Nic dziwnego, bo po tylu atrakcjach byliśm bardzo głodni. :)
Tak zakończyla się nasza wycieczka do piekarni Pana Waldemara Wąs na ul. Palemnej. Bradzo ciesze sie, że mogłam dowiedzieć sie czegoś o tym, co jem codzienie po kilka razy . :)
Całuje i pozdrawiam
Agnieszka
PS.: może niedlugo przyjade to zrobie w piekarniku taką bułeczkę specjalnie dla babci.! :)