Czasami nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo historia odcisnęła swój ślad w literaturze. Gdyby nie wydarzenia historyczne to nie powstałoby wiele wspaniałych utworów, które uświadamiają nam jak jedno wydarzenie mogło zmienić bieg świata. Niestety, jest dużo osób, które uważają iż taka pisanina o czymś co ich nie dotyczy to strata czasu a inspiracje na utwory autrorzy czerpią z tego co ich otacza. Ja zaś z całą pewnością twierdzę, że to właśnie historia często inspirowała pisarzy do tworzenia. Swój osąd uzasadnię poniższymi argumentami.
W XV wieku polskie rycerstwo pod wodzą króla Władysława Jagiełły pokonało rycerstwo krzyżackie. Żyjący zaś na przełomie XIX i XX wieku Henryk Sienkiewicz "wykorzystał" to wydarzenie do stwozenia swojego dzieła- "Krzyżaków". Losy bohaterów opisane w tej książce miały na celu podniesienie na duchu ludności polskiej pod zaborami. W "Krzyżakach" ukazujących tak wielkie zwycięstwo nad groźnym przeciwnikiem ludzie z czasów Sienkiewicza odnajdywali spokój, który pomagał im walczyć z zaborcami i ich ideologią. Gdyby nie ta bitwa, Sienkiewicz nie napisałby nigdy tej powieści, a polacy po dłuższym czasie mogliby zapomnieć o tym wydarzeniu. To pierwszy, ale nie ostatni argument potwierdzający moją tezę.
Neron, cesarz rzymski został początkowo okrzyknięty podpalaczem. Aby odepchnąć od siebie famę podpalacza, winę zrzucił na chrześcijan, których kazał przykładnie ukarać-żołnierze "tworzyli" z winnych żywe pochodnie. Dziewice chrześcijańskie gwałcono z najwyższym okrucieństwem, nim rzucono podczas igrzysk na śmierć z rąk dzikich zwierząt, gdyż tak prawo stanowiło. Tak Sienkiewicz w swojej powieści "Quo Vadis" opisał represje Nerona nałożone na tych, którzy nie wierzyli w rzymskie bóstwa i w oczach cesarza byli "innowiercami". Pisarz ukazał jak bardzo zepsuty był świa rzymski w czasach, kiedy narodziło się i prężnie rozwijało chrześcijaństwo. Mimo, że pożar Rzymu jest tylko tłem historycznym do prawdziwej fabuły "Quo Vadis" to został opisany w taki sposób, że później człowiek nie może się oprzeć pokusie douczenia się z historii na temat Nerona i pożaru. Gdyby nie ten pożar, Sienkiewicz nie tylko nie napisałby "Quo Vadis" ale także nie dostałby nagrody Nobla. To kolejny dowód będący za moim zdaniem.
Nie tylko Sienkiewicz w swojej twórczości nawiązuje do wydarzeń historycznych. Adam Mickiewicz tworzył "Redutę Ordona" w czasach współczesnych dla siebie, jednak dla nas już w czasach historycznych. W tym poemacie opisał dzielną walkę polskich żołnierzy podczas powstania i obronę reduty. Szczególne miejsce w tym poemacie znalazł dla Juliana Ordona, który podjął dramatyczną decyzję o wysadzeniu prochowni przed zdobyciem jej przez rosjan. Nie miał innego wyjścia-albo odciąć polaków od broni, albo pozwolić by wróg wzmocnił swoją pozycję. W utworze tym Mickiewicz jednka lekko nagiął prawdę-Ordon nie zginął przy wysadzeniu Reduty, tylko został poważnie poparzony. To kolejny argument potwierdzający moje twierdzenie.
Jest jeszcze wiele utworów potwierdzających prawdziwość mojej tezy. Ja wymieniłam tylko te, które sczególnie zapadły mi w pamięć i mam szczerą pewność, że te trzy utwory wystarczyły do potwierdzenia mojej tezy.
Czasami nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo historia odcisnęła swój ślad w literaturze. Gdyby nie wydarzenia historyczne to nie powstałoby wiele wspaniałych utworów, które uświadamiają nam jak jedno wydarzenie mogło zmienić bieg świata. Niestety, jest dużo osób, które uważają iż taka pisanina o czymś co ich nie dotyczy to strata czasu a inspiracje na utwory autrorzy czerpią z tego co ich otacza. Ja zaś z całą pewnością twierdzę, że to właśnie historia często inspirowała pisarzy do tworzenia. Swój osąd uzasadnię poniższymi argumentami.
W XV wieku polskie rycerstwo pod wodzą króla Władysława Jagiełły pokonało rycerstwo krzyżackie. Żyjący zaś na przełomie XIX i XX wieku Henryk Sienkiewicz "wykorzystał" to wydarzenie do stwozenia swojego dzieła- "Krzyżaków". Losy bohaterów opisane w tej książce miały na celu podniesienie na duchu ludności polskiej pod zaborami. W "Krzyżakach" ukazujących tak wielkie zwycięstwo nad groźnym przeciwnikiem ludzie z czasów Sienkiewicza odnajdywali spokój, który pomagał im walczyć z zaborcami i ich ideologią. Gdyby nie ta bitwa, Sienkiewicz nie napisałby nigdy tej powieści, a polacy po dłuższym czasie mogliby zapomnieć o tym wydarzeniu. To pierwszy, ale nie ostatni argument potwierdzający moją tezę.
Neron, cesarz rzymski został początkowo okrzyknięty podpalaczem. Aby odepchnąć od siebie famę podpalacza, winę zrzucił na chrześcijan, których kazał przykładnie ukarać-żołnierze "tworzyli" z winnych żywe pochodnie. Dziewice chrześcijańskie gwałcono z najwyższym okrucieństwem, nim rzucono podczas igrzysk na śmierć z rąk dzikich zwierząt, gdyż tak prawo stanowiło. Tak Sienkiewicz w swojej powieści "Quo Vadis" opisał represje Nerona nałożone na tych, którzy nie wierzyli w rzymskie bóstwa i w oczach cesarza byli "innowiercami". Pisarz ukazał jak bardzo zepsuty był świa rzymski w czasach, kiedy narodziło się i prężnie rozwijało chrześcijaństwo. Mimo, że pożar Rzymu jest tylko tłem historycznym do prawdziwej fabuły "Quo Vadis" to został opisany w taki sposób, że później człowiek nie może się oprzeć pokusie douczenia się z historii na temat Nerona i pożaru. Gdyby nie ten pożar, Sienkiewicz nie tylko nie napisałby "Quo Vadis" ale także nie dostałby nagrody Nobla. To kolejny dowód będący za moim zdaniem.
Nie tylko Sienkiewicz w swojej twórczości nawiązuje do wydarzeń historycznych. Adam Mickiewicz tworzył "Redutę Ordona" w czasach współczesnych dla siebie, jednak dla nas już w czasach historycznych. W tym poemacie opisał dzielną walkę polskich żołnierzy podczas powstania i obronę reduty. Szczególne miejsce w tym poemacie znalazł dla Juliana Ordona, który podjął dramatyczną decyzję o wysadzeniu prochowni przed zdobyciem jej przez rosjan. Nie miał innego wyjścia-albo odciąć polaków od broni, albo pozwolić by wróg wzmocnił swoją pozycję. W utworze tym Mickiewicz jednka lekko nagiął prawdę-Ordon nie zginął przy wysadzeniu Reduty, tylko został poważnie poparzony. To kolejny argument potwierdzający moje twierdzenie.
Jest jeszcze wiele utworów potwierdzających prawdziwość mojej tezy. Ja wymieniłam tylko te, które sczególnie zapadły mi w pamięć i mam szczerą pewność, że te trzy utwory wystarczyły do potwierdzenia mojej tezy.
mam nadzieję że pomogłam i są 2 strony.