Witam. Dziś na lekcji chemii pani kazała napisać nam takie polecenia do domu: "Zapisz równania reakcji tych tlenków" Przykład pierwszy z lekcji: - 4NA+02=2Na2O Mam w tym zadaniu tylko pytanie, jak sie takie coś oblicza ? Jakim cudem tak wyszło ? Bo nie wiem prosiłbym o dokładne wytłumaczenie wytłumaczenie tego ;) Dam jeszcze jedno obliczenie, ale to juz mam do domu, jak by ktoś chciał żeby nie edytować potem:p - 2Mg+02
piromorfit
Chodzi o zapis reakcji chemicznych. Podany przykład: A więc tak, jest to reakcja tworzenia tlenku sodu (sód + tlen) Jak zajrzysz sobie do układu okresowego to sód znajdziesz w I grupie, a co za tym idzie jest on jednowartościowy. Co to znaczy? Najprostszy sposób tego załapania: wyobraź sobie że sód znajdując się w I grupie układu okresowego ma tylko jedną "łapkę" dzięki której może połączyć się z innymi pierwiastkami. Natomiast tlen zawsze jest dwuwartościowy, a więc do łączenia się z innymi pierwiastkami ma dwie takie "łapki". W reakcji tej Tlen jest zapisany w postaci ponieważ w stanie wolnym występuje w postaci cząsteczek dwuatomowych, czyli dwa połączone ze sobą tleny. Tlenki metali grupy I-szej układu okresowego mają wzór ogólny , czyli muszą być dwa atomy metalu (bo są jednowartościowe). Reszta jest już czystą matematyką...Prawa strona równania reakcji musi równać się lewej, tzn po prawej stronie równania musi być tyle samo atomów sodu i tlenu co po lewej stronie. A więc skoro sód ma jedną "łapkę" do łączenia się z innymi,mamy dwa tleny o dwóch "łapkach", a wzór tlenku który ma powstać ma wyglądać tak , możemy ustalić współczynniki w tej reakcji: - po prawej stronie przed wzorem tlenku wstawiamy 2, aby od razu zaznaczyć ile mamy tlenu po lewej stronie - mając 2 przed tlenkiem, oraz dwójkę między sodem i tlenem, wychodzi nam że po lewej stronie liczba sodów musi wynosić 4 (2*2=4)
Co do kolejnego przykładu: Zasada jest taka sama, z tym że magnez znajduje się w II grupie układu okresowego, co oznacza że jest on dwuwartościowy (czyli tak samo jak tlen), więc ma on dwie "łapki" do łączenia się ze sobą z innymi pierwiastkami. Wzór tlenków metali dwuwartościowych wygląda następująco
Może zapisałam to troszkę obszernie (tak na chłopski rozum), ale mam nadzieje że jest to już troszke zrozumiałe, w razie pytań proszę pisać.
Podany przykład:
A więc tak, jest to reakcja tworzenia tlenku sodu (sód + tlen)
Jak zajrzysz sobie do układu okresowego to sód znajdziesz w I grupie, a co za tym idzie jest on jednowartościowy. Co to znaczy? Najprostszy sposób tego załapania: wyobraź sobie że sód znajdując się w I grupie układu okresowego ma tylko jedną "łapkę" dzięki której może połączyć się z innymi pierwiastkami.
Natomiast tlen zawsze jest dwuwartościowy, a więc do łączenia się z innymi pierwiastkami ma dwie takie "łapki".
W reakcji tej Tlen jest zapisany w postaci ponieważ w stanie wolnym występuje w postaci cząsteczek dwuatomowych, czyli dwa połączone ze sobą tleny.
Tlenki metali grupy I-szej układu okresowego mają wzór ogólny , czyli muszą być dwa atomy metalu (bo są jednowartościowe).
Reszta jest już czystą matematyką...Prawa strona równania reakcji musi równać się lewej, tzn po prawej stronie równania musi być tyle samo atomów sodu i tlenu co po lewej stronie.
A więc skoro sód ma jedną "łapkę" do łączenia się z innymi,mamy dwa tleny o dwóch "łapkach", a wzór tlenku który ma powstać ma wyglądać tak , możemy ustalić współczynniki w tej reakcji:
- po prawej stronie przed wzorem tlenku wstawiamy 2, aby od razu zaznaczyć ile mamy tlenu po lewej stronie
- mając 2 przed tlenkiem, oraz dwójkę między sodem i tlenem, wychodzi nam że po lewej stronie liczba sodów musi wynosić 4 (2*2=4)
Co do kolejnego przykładu:
Zasada jest taka sama, z tym że magnez znajduje się w II grupie układu okresowego, co oznacza że jest on dwuwartościowy (czyli tak samo jak tlen), więc ma on dwie "łapki" do łączenia się ze sobą z innymi pierwiastkami.
Wzór tlenków metali dwuwartościowych wygląda następująco
Może zapisałam to troszkę obszernie (tak na chłopski rozum), ale mam nadzieje że jest to już troszke zrozumiałe, w razie pytań proszę pisać.