Pewnego dnia gdy dzień zapowiadał się pięknie.Mama zaproponowała mi wyjazd do Warszawy.
Ja się oczywiście zgodziłam. Po piętnastu minutach siedzieliśmy w samochodzie z mamą. Jadąć zobaczyłam piękny klucz bocianów, na niebie wyglądało to jak małe gwiazdy.Po czterech godzinach staliśmy już koło samochodu, aż tu nagle zauważyłam Józefa Piłsudzkiego był on wysoki. Miał włosy, wąsy koloru czarnego. Był ubrany w strój żołnierski. Moja mama odrazu podeszła do Pana Piłsudzkiego, ale ja się go troszeczkę wstudziłam wię stałam przy samochodzie.Po 5 minutach mama mnie zawoła by mnie przedstawić. Chwilę rozmawiałam z Józefem Piłsudzkim. Gdy miałam odchodzić dał mi swoją jedną odznakę na pamiątke tego spotkania. Po spotkaniu z Józefem Piłsudzkim poszłam razem z mamą na frytki i sok.
Po spędzeniu całego dnia w Warszawie byłam bardzo zmęczona , ponieważ jechaliśmy dłużej, gdyż były korki. Na zajutrz gdy poszłam do szkoły to od razu opowiedziałam im całą historię. Z nie dowierzania zaczęły się śmiać, ale gdy pokazałam zdjęcie ze mną i mamą , Józefem Piłsudzkim to od razu uwierzyły.
Pozmieniaj trochę układ i dodaj więcej informacji to masz tylko zarys :)
Pewnego dnia gdy dzień zapowiadał się pięknie.Mama zaproponowała mi wyjazd do Warszawy.
Ja się oczywiście zgodziłam. Po piętnastu minutach siedzieliśmy w samochodzie z mamą. Jadąć zobaczyłam piękny klucz bocianów, na niebie wyglądało to jak małe gwiazdy.Po czterech godzinach staliśmy już koło samochodu, aż tu nagle zauważyłam Józefa Piłsudzkiego był on wysoki. Miał włosy, wąsy koloru czarnego. Był ubrany w strój żołnierski. Moja mama odrazu podeszła do Pana Piłsudzkiego, ale ja się go troszeczkę wstudziłam wię stałam przy samochodzie.Po 5 minutach mama mnie zawoła by mnie przedstawić. Chwilę rozmawiałam z Józefem Piłsudzkim. Gdy miałam odchodzić dał mi swoją jedną odznakę na pamiątke tego spotkania. Po spotkaniu z Józefem Piłsudzkim poszłam razem z mamą na frytki i sok.
Po spędzeniu całego dnia w Warszawie byłam bardzo zmęczona , ponieważ jechaliśmy dłużej, gdyż były korki. Na zajutrz gdy poszłam do szkoły to od razu opowiedziałam im całą historię. Z nie dowierzania zaczęły się śmiać, ale gdy pokazałam zdjęcie ze mną i mamą , Józefem Piłsudzkim to od razu uwierzyły.
Pozmieniaj trochę układ i dodaj więcej informacji to masz tylko zarys :)