Witam :D Z góry proszę o nie usuwanie tego pytania :*
Chodzi o to, że w szkole na przerwie dostałam z lodu w twarz. Nos mi trochę spuchł, strasznie leciała mi z niego krew, mam strupa i o "włos" nie dostałam w oko. Nie poszłam z tym do nauczyciela. Chciałabym sie dowiedzieć czy mam szanse na "odszkodowanie" a jeśli tak to, gdzie mam z tym pójść ? Nie chodzi mi tu o pieniąde ale o to czy jest możliwośc żeby ten głupek który mnie życił dostał jakieś pouczenie czy coś w tym stylu. A i ta rana wygląda tak jakbym miała mieć bliznę do końca życia.
Jeszcze raz proszę o nie usuwanie tego pytania. Jest to dla mnie bardzo ważne.
Daje "NAJ" i prosze o jak najdokładniejszą odpowiedź.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Masz szanse ale musisz zgłosić deyrektorowi , (jeżeli to było gorsze np. złamanie) musisz mieć swiadkow i tego który to zrobil : )
Idz do dyrektora i opowiedz co się stało powiedz że cię bardzo boli.Napewno dyrektor ich upomnie i da uwage do dziennika albo nagane dyrektora.Najlepiej jak byś miała świadkóow.