Wisława Szymborska Na wieży Babel
“- Która godzina? - Tak, jestem szczęśliwa, i brak mi tylko dzwoneczka u szyi, który by brzęczał nad tobą, gdy śpisz. - Więc nie słyszałaś burzy? Murem targnął wiatr, wieża ziewnęła jak lew, wielką bramą na skrzypiących zawiasach. Jak to, zapomniałeś? Miałam na sobie zwykłą szarą suknię spinaną na ramieniu. - I natychmiast potem niebo pękło w stubłysku. Jakże mogłam wejść, przecież nie byłeś sam. - Ujrzałem nagle kolory sprzed istnienia wzroku. - Szkoda, że nie możesz mi przyrzec. - Masz słuszność, widocznie to był sen. - Dlaczego kłamiesz, dlaczego mówisz do mnie jej imieniem, kochasz ją jeszcze? O tak, chciałbym, żebyś została ze mną. - Nie mam żalu, powinnam była domyślić się tego. - Wciąż myślisz o nim? - Ależ ja nie płaczę. - I to już wszystko? - Nikogo jak ciebie. - Przynajmniej jesteś szczera. - Bądź spokojny, wyjadę z tego miasta. Bądź spokojna, odejdę stąd. - Masz takie piękne ręce. - To stare dzieje, ostrze przeszło nie naruszając kości. - Nie ma za co, mój drogi, nie ma za co. - Nie wiem i nie chcę wiedzieć, która to godzina”" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
1.Osoby mówiące w wierszu nie chcą się ze sobą porozumieć. Tak naprawdę każda z osób wygłasza oddzielny monolog, zamiast dojść do porozumienia i wysluchać drugiej osoby. Uważam, że postacie przedstawione w wierszu nie dorosły jeszcze do prawdziwej miłości.
2.
1.Wysłuchiwanie siebie nawzajem prze osoby prowadzące rozmowe.
2.Musi być temat do rozmowy.
3.Powinna być spokojna.
4.Miejsce rozmowy powinno być przyjemne dla obu rozmówców.
5.Słowa wypowiadane przez rozmówców powinny być spokojne i wyraźne.