wierszyk o lecie proszę!
Lato już, a więc zimowe rzeczy do szafy włóż.
Słońce grzeje, praży, zaraz oszaleję!
Nad morze jedziemy bo zwariujemy.
Bosymi nogami po wodzie, ochłodzie.
Po piasku sypiącym, pieszczącym.
Czas pełznie leniwie i sennie.
Jak pociąg do znanej stacji.
I zmierza niestety niezmiennie do końca wakacji.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Lato już, a więc zimowe rzeczy do szafy włóż.
Słońce grzeje, praży, zaraz oszaleję!
Nad morze jedziemy bo zwariujemy.
Bosymi nogami po wodzie, ochłodzie.
Po piasku sypiącym, pieszczącym.
Czas pełznie leniwie i sennie.
Jak pociąg do znanej stacji.
I zmierza niestety niezmiennie do końca wakacji.