Wczuj się w rolę marcina borowicza ( syzyfowe prace ) i zredaguj kartkę z jego dziennika po lekcji języka polskiego.
prosze o szybkie rozwiązanie
mery176
12.03.1939 Jakoś dawno nie pisałem... Jakoś nie miałem ani ochoty ani czasu. Ostatnie wydarzenia wiele zmieniły w moim życiu. Jednym z tych wydarzeń była dzisiejsza lekcja polskiego. Bernard Zygier wygłosił ,,Redutę Ordona". To było niesamowite, obudził się we mnie prawdziwy patriotyzm. Nie wiem jak mogłem być wcześniej tak zaślepiony. Podczas recytacji przypomniałem sobie opowieści Nogi. Wzruszyłem się niesamowicie. Wstyd mi, że wcześniej byłem po stronie rusyfikatorów. Zrobię wszystko, by Polska była krajem wolnym!
wczoraj, na lekcji języka polskiego nowy uczeń, bernard zygier wyrecytował wyrecytował najpiękniejszy i najbardziej wzruszający wiersz jaki dotąd usłyszałem. była to 'reduta ordona', adama mickiewicza. do teraz miotają się we mnie różne emocje min. wzruszenie, oszołomienie, ale też złość!. złość, na siebie, że tak łatwo dawałem się zrusyfikować, ale i na p. majewskiego i innych rusyfikatorów, że nagradzali mnie za to że, tak jakby z polaka stawałem się rosjaninem !!!. teraz dopiero otworzyły mi się oczy na to co się tutaj dzieje, teraz już napewno nie poddam sie rusyfikacji .
Jakoś dawno nie pisałem... Jakoś nie miałem ani ochoty ani czasu. Ostatnie wydarzenia wiele zmieniły w moim życiu. Jednym z tych wydarzeń była dzisiejsza lekcja polskiego. Bernard Zygier wygłosił ,,Redutę Ordona". To było niesamowite, obudził się we mnie prawdziwy patriotyzm. Nie wiem jak mogłem być wcześniej tak zaślepiony. Podczas recytacji przypomniałem sobie opowieści Nogi. Wzruszyłem się niesamowicie. Wstyd mi, że wcześniej byłem po stronie rusyfikatorów. Zrobię wszystko, by Polska była krajem wolnym!
(wpisz tu jakąś datę)
wczoraj, na lekcji języka polskiego nowy uczeń, bernard zygier wyrecytował wyrecytował najpiękniejszy i najbardziej wzruszający wiersz jaki dotąd usłyszałem. była to 'reduta ordona', adama mickiewicza. do teraz miotają się we mnie różne emocje min. wzruszenie, oszołomienie, ale też złość!. złość, na siebie, że tak łatwo dawałem się zrusyfikować, ale i na p. majewskiego i innych rusyfikatorów, że nagradzali mnie za to że, tak jakby z polaka stawałem się rosjaninem !!!. teraz dopiero otworzyły mi się oczy na to co się tutaj dzieje, teraz już napewno nie poddam sie rusyfikacji .