Wczoraj zobaczyłem coś niezwykłego...
To ma być prosta czynność a cieszy np. topniejący śnieg zbliżająca się wiosna, kumacie? ma to być przynajmniej na pół strony i trzeba użyć dużo przymiotników tak aby można było to sobie jak najlepiej wyobrazić
daję naj :)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Wczoraj zobaczyłam coś niezwykłego...Jak co dzień wstałam z łóżka i powędrowalem w kierunku okna, kiedy mym oczom ukazał się niesamowity widok- wielobarwne liście wirujące na wietrze, dające w powietrzu próbkę swych wspaniałych, tanecznych umiejętności. To pierwsze oznaki jesieni-pomyślałem. Rozmażyłem się widząc niezwykłą symfonie barw- licznych odcieni zieleni, czerwieni i miodowego brązu. Na liściach dostrzec można było niewielkie, połyskujące drobinki- krople wody ociążale stopające po wielobarwnej powierzchni. Harmonia głębokiej, ciemnej odchłani żyłek sugerowała, że liście mają już swoją długą historię. Nagle kolejna wirująca klonowa baletnica opada na brzeg parapetu. Teraz jeszcze lepiej widzę tęcze odcieni na jej powierzchni, barwy zachodzą na siebie jakby zaczepnie znajmując zielonemu sąsiadowi ,że to już koniec jego czasu, należy ustąpić miejsca brązom i czerwieniom. Plum- opada kolejna kropla- niby bezbarwna, nudna, a jednak mająca w sobie coś co zachwyca- może nieskazitelną czystość, a może płynność i lekkość ruchu.Sama nie wiem- pomyślałam, trzeba iść do szkoły.