W okresie średniowiecza rozwijała się głównie muzyka kościelna, muzyka świecka była drugorzędnym nurtem. Jednak dla człowieka średniowiecza mogła stanowić formę rozrywki.
Muzyka średniowiecza datuje się od przyjęcia chrześcijaństwa (r. 313) i związanego z tym wprowadzenia do liturgii katolickiej rzymskiego śpiewu kultowego, znanego później pod nazwą śpiewu gregoriańskiego. W pierwszych wiekach — do XI w. — ośrodkami rozwoju nauki i sztuki, w tym także kultury muzycznej, w Europie były kościoły, zwłaszcza klasztory. Kultywowano w nich muzykę wokalną; początkowo wręcz zabraniano w kościołach użycia instrumentów (tak jest po dzień dzisiejszy w kościele wschodnim).
W okresie wczesnego średniowiecza do głosu zaczyna dochodzić świecka pieśń jednogłosowa, którą możemy uważać za przejaw muzyki ludowej. Muzyka ta wiąże się z postaciami grajków wędrownych, którzy byli jednocześnie wesołkami, akrobatami i błaznami. Wędrowali oni gromadami z miejsca na miejsce, biorąc udział w uroczystościach i zabawach ludowych, prześladowani zarówno przez władze świeckie, jak i Kościół.
Inny nurt muzyki świeckiej reprezentowali poeci-muzycy wywodzący się ze stanu rycerskiego bądź dworskiej arystokracji, zwani we Francji południowej trubadurami, w północnej zaś truwerami, w Niemczech Minnesangerami. Ich pieśni sławiły czyny rycerskie, miłość, piękno przyrody. W wiekach XIV—XV działali w Niemczech Meistersingerzy, tworzący w licznych miastach własne związki na wzór cechów rzemieślniczych. Elementy muzyki kościelnej i świeckiej przenikały się stale.
W okresie średniowiecza rozwijała się głównie muzyka kościelna, muzyka świecka była drugorzędnym nurtem. Jednak dla człowieka średniowiecza mogła stanowić formę rozrywki.
Muzyka średniowiecza datuje się od przyjęcia chrześcijaństwa (r. 313) i związanego z tym wprowadzenia do liturgii katolickiej rzymskiego śpiewu kultowego, znanego później pod nazwą śpiewu gregoriańskiego. W pierwszych wiekach — do XI w. — ośrodkami rozwoju nauki i sztuki, w tym także kultury muzycznej, w Europie były kościoły, zwłaszcza klasztory. Kultywowano w nich muzykę wokalną; początkowo wręcz zabraniano w kościołach użycia instrumentów (tak jest po dzień dzisiejszy w kościele wschodnim).
W okresie wczesnego średniowiecza do głosu zaczyna dochodzić świecka pieśń jednogłosowa, którą możemy uważać za przejaw muzyki ludowej. Muzyka ta wiąże się z postaciami grajków wędrownych, którzy byli jednocześnie wesołkami, akrobatami i błaznami. Wędrowali oni gromadami z miejsca na miejsce, biorąc udział w uroczystościach i zabawach ludowych, prześladowani zarówno przez władze świeckie, jak i Kościół.
Inny nurt muzyki świeckiej reprezentowali poeci-muzycy wywodzący się ze stanu rycerskiego bądź dworskiej arystokracji, zwani we Francji południowej trubadurami, w północnej zaś truwerami, w Niemczech Minnesangerami. Ich pieśni sławiły czyny rycerskie, miłość, piękno przyrody. W wiekach XIV—XV działali w Niemczech Meistersingerzy, tworzący w licznych miastach własne związki na wzór cechów rzemieślniczych. Elementy muzyki kościelnej i świeckiej przenikały się stale.
Pozdrawiam.