Dla mnie bohaterem jest Ewa Błaszczyk, polska aktorka filmowa i teatralna, znana głównie z roli w kultowym polskim serialu lat 80. pt. "Zmiennicy". W 2000 r. spotkała ją podwójna tragedia: zmarł jej mąż, a jedna z córek zapadła w śpiączkę. Pani Ewa jednak odnalazła w sobie duże pokłady energii na walkę z tymi przeciwnościami losu. Nie poddaje się wobec ciężkiego stanu zdrowia jej córki, spowodowanego już ponad 12-letnią śpiączką. Ewa Błaszczyk nie czeka jednak na cud, tylko bardzo aktywnie wspiera różne akcje charytatywne. 7 grudnia została otwarta klinika "Budzik", która zajmuje się opieką nad dziećmi po ciężkich urazach oraz integracją rodziców, którzy znaleźli się w takiej samej sytuacji jak Pani Ewa. Mimo upływu juz tak długiego czas, nie poddaje się ona i wciąż walczy o swoją córkę. Otacza ją ciągłą opieką i otwarcie mówi o miłości do niej w mediach. Ewa Błaszczyk uparcie dąży do postawionych sobie celów i za wszelką cenę stara się je osiągnąć. To właśnie dzięki niej kilkanaście dzieci po urazach będzie mogło rozpocząć rehabilitację, która umożliwi im normalne funkcjonowanie. Pani Ewa niewątpliwie jest bohaterką.
Dla mnie bohaterem jest Ewa Błaszczyk, polska aktorka filmowa i teatralna, znana głównie z roli w kultowym polskim serialu lat 80. pt. "Zmiennicy". W 2000 r. spotkała ją podwójna tragedia: zmarł jej mąż, a jedna z córek zapadła w śpiączkę. Pani Ewa jednak odnalazła w sobie duże pokłady energii na walkę z tymi przeciwnościami losu. Nie poddaje się wobec ciężkiego stanu zdrowia jej córki, spowodowanego już ponad 12-letnią śpiączką. Ewa Błaszczyk nie czeka jednak na cud, tylko bardzo aktywnie wspiera różne akcje charytatywne. 7 grudnia została otwarta klinika "Budzik", która zajmuje się opieką nad dziećmi po ciężkich urazach oraz integracją rodziców, którzy znaleźli się w takiej samej sytuacji jak Pani Ewa. Mimo upływu juz tak długiego czas, nie poddaje się ona i wciąż walczy o swoją córkę. Otacza ją ciągłą opieką i otwarcie mówi o miłości do niej w mediach. Ewa Błaszczyk uparcie dąży do postawionych sobie celów i za wszelką cenę stara się je osiągnąć. To właśnie dzięki niej kilkanaście dzieci po urazach będzie mogło rozpocząć rehabilitację, która umożliwi im normalne funkcjonowanie. Pani Ewa niewątpliwie jest bohaterką.