w którą stronę płynie statek twojego przeznaczenia?
Czesto zastanawiam się nad odpowiedzia zawarta w temacie. Myśle, dokąd zaprowadzi mnie życie i jaką ścieżkę wybiorę,czy spełnią sie moje najskrytsze marzenia te duże i te małe.
Dziś z całą pewnością moge stwierdzić, że mój statek płynie w dobrym kierunku, bo płynie tam gdzie ja chcę żeby płynął. Jako kapitan mojego statku przeznaczenia zrobie wszystko by godnie mnie dowiózł do Pana Boga, ale zanim to nastąpi zamierzam przepłynąć wiele mil.
Bardzo chciałabym skończyć szkołę, w ktorej teraz się uczę, zrobię wszystko aby do tego doszło. Później chcę wybrać studia, które w przyszłości zapenią mi dobrobyt. Chcę być niezalezna finansowo, nie chcę się martwić, że z pieniedzy z wypłaty nie starczy mi do przysłowiowego pierwszego. Każdy wie jak trudne mamy dzisiaj czasy. Nauka jest bardzo ważna,bez niej nie ma szans na dobrą pracę. Oczywiście nie liczy się dla mnie tylko kariera zawodowa i pieniądze. Mam nadzieję, że w moim życiu pojawi się mężczyzna, którego bardzo pokocham ze wzajemnością. Licze, że będzie mnie on wspierał w każdej mojej decyzji, że będzie przy mnie na dobre i zła. Jak każda kobieta chciałabym się spełnić w roli matki. Myslę o trojce dzieci. Miło jest gdy będę już osobą starszą wyczekiwac na swoje ukachane dzieci, które będą mnie odwiedzać z wnukami.
Zawsze gdy zastanawiam sie dokąd płynie mój statek przeznaczenia w głowie rysuje mi się obraz szczęśliwej rodziny, mama, kochający tata i dzieci, może dlatego, że u mnie w domu zawsze było wiele miłości. Wiem, że chcę być jak moja mama czuła miła kochana. Jezeli tylko starczy mi sił i uporu dopłyne moim statkiem tam gdzie chcę. Jeżeli tylką się postaram preznaczenie będzie w moich rękach i ode mnie będzie zależało gdzie będzie mój port przeznaczenia.
A gdy już przepłynę wszystkie te mile, moge zejść z pokładu i usiąść w niebie koło Pana Boga, bo tam mój statek przeznaczenia na pewno się zatrzyma nieodwracalnie.
w którą stronę płynie statek twojego przeznaczenia?
Czesto zastanawiam się nad odpowiedzia zawarta w temacie. Myśle, dokąd zaprowadzi mnie życie i jaką ścieżkę wybiorę,czy spełnią sie moje najskrytsze marzenia te duże i te małe.
Dziś z całą pewnością moge stwierdzić, że mój statek płynie w dobrym kierunku, bo płynie tam gdzie ja chcę żeby płynął. Jako kapitan mojego statku przeznaczenia zrobie wszystko by godnie mnie dowiózł do Pana Boga, ale zanim to nastąpi zamierzam przepłynąć wiele mil.
Bardzo chciałabym skończyć szkołę, w ktorej teraz się uczę, zrobię wszystko aby do tego doszło. Później chcę wybrać studia, które w przyszłości zapenią mi dobrobyt. Chcę być niezalezna finansowo, nie chcę się martwić, że z pieniedzy z wypłaty nie starczy mi do przysłowiowego pierwszego. Każdy wie jak trudne mamy dzisiaj czasy. Nauka jest bardzo ważna,bez niej nie ma szans na dobrą pracę. Oczywiście nie liczy się dla mnie tylko kariera zawodowa i pieniądze. Mam nadzieję, że w moim życiu pojawi się mężczyzna, którego bardzo pokocham ze wzajemnością. Licze, że będzie mnie on wspierał w każdej mojej decyzji, że będzie przy mnie na dobre i zła. Jak każda kobieta chciałabym się spełnić w roli matki. Myslę o trojce dzieci. Miło jest gdy będę już osobą starszą wyczekiwac na swoje ukachane dzieci, które będą mnie odwiedzać z wnukami.
Zawsze gdy zastanawiam sie dokąd płynie mój statek przeznaczenia w głowie rysuje mi się obraz szczęśliwej rodziny, mama, kochający tata i dzieci, może dlatego, że u mnie w domu zawsze było wiele miłości. Wiem, że chcę być jak moja mama czuła miła kochana. Jezeli tylko starczy mi sił i uporu dopłyne moim statkiem tam gdzie chcę. Jeżeli tylką się postaram preznaczenie będzie w moich rękach i ode mnie będzie zależało gdzie będzie mój port przeznaczenia.
A gdy już przepłynę wszystkie te mile, moge zejść z pokładu i usiąść w niebie koło Pana Boga, bo tam mój statek przeznaczenia na pewno się zatrzyma nieodwracalnie.