Podmiot niespodziewanie wyznaje, że nadaremno spędził młodzieńcze lata na zabieganiu o mądrość. Tren więc jedynie pozornie stanowi jej pochwałę, Kochanowski zastosował tu ironię. Wiedza, samoświadomość, stoicki światopogląd – żadna z tych wartości nie uchroniła poety-ojca przed rozpaczą. Co więcej, śmierć dziecka uświadomiła mu, że jest tak samo bezsilny wobec rozpaczy jak wszyscy.
Podmiot niespodziewanie wyznaje, że nadaremno spędził młodzieńcze lata na zabieganiu o mądrość. Tren więc jedynie pozornie stanowi jej pochwałę, Kochanowski zastosował tu ironię. Wiedza, samoświadomość, stoicki światopogląd – żadna z tych wartości nie uchroniła poety-ojca przed rozpaczą. Co więcej, śmierć dziecka uświadomiła mu, że jest tak samo bezsilny wobec rozpaczy jak wszyscy.