Mój matymatyk jest w fazie rozwoju małego dziecka.Zadając nam po 25 zadań w których jest po 7 przykładów łudzi się że to rozwiążemy.Wydaję mi się że uważa że nie mamy życia prywatnego i że chcemy tylko rozwiązywać te jego głupie zadanka.-,-
Polskiego nauczyciela otacza rutyna, więc można powiedzieć, że jego faza rozwoju zawodowego zatrzymała się na emeryturze. Nie stara się urozmaicić nam lekcji, podaje suche przykłady nie wytłmaczając niczego, przeważnie jego sposób w stosunku do nas jest odpychający.
Mój matymatyk jest w fazie rozwoju małego dziecka.Zadając nam po 25 zadań w których jest po 7 przykładów łudzi się że to rozwiążemy.Wydaję mi się że uważa że nie mamy życia prywatnego i że chcemy tylko rozwiązywać te jego głupie zadanka.-,-
Polskiego nauczyciela otacza rutyna, więc można powiedzieć, że jego faza rozwoju zawodowego zatrzymała się na emeryturze. Nie stara się urozmaicić nam lekcji, podaje suche przykłady nie wytłmaczając niczego, przeważnie jego sposób w stosunku do nas jest odpychający.