Kongres wiedeński w 1815 roku ustalił podział ówczesnej Europy. Mimo to już w tym okresie istniały silne tendencje zjednoczeniowe wśród niemieckiego społeczeństwa. W miejsce rozwiązanego Związku Reńskiego utworzono Związek Niemiecki pod przewodnictwem cesarza Austrii. Wewnątrz niego zarysowywała się stopniowo rywalizacja między Prusami a Austrią. Wilhelm I Wzrost nastrojów zjednoczeniowych przypadł na lata Wiosny Ludów. Zawiązany wtedy ogólnoniemiecki parlament, zwany od miejsca obradowania frankfurckim, podjął po długich debatach decyzję o zjednoczeniu Niemiec pod przewodnictwem Prus (tzw. koncepcja małoniemiecka) i ofiarowaniu korony cesarskiej Fryderykowi Wilhelmowi IV. Król jednak odmówił jej przyjęcia, a w 1850 roku Prusy zostały zmuszone do ponownego uznania zwierzchnictwa Austrii. Stan ten jednak stawał się wraz z upływem czasu anachronizmem. Rzeczywistą przewagę zyskiwały bowiem Prusy, między innymi wskutek szybkiego rozwoju przemysłu i wzrostowi gospodarczemu. Nie należy także zapominać, iż dwie należące do nich prowincje - Nadrenia i Śląsk - to dwa z czterech największych okręgów przemysłowych w Europie. Wzrostowi roli Prus sprzyjał też rozwój powiązań gospodarczych w ramach związku celnego, poza którym znajdowała się Austria. Otto von Bismarck W 1862 roku urząd premiera (a także ministra spraw zagranicznych) Prus objął Otto von Bismarck, wyśmienity polityk, który potrafił wykorzystać słabości przeciwników. Rok wcześniej na tronie pruskim zasiadł Wilhelm I, dotychczas sprawujący regencję w zastępstwie ciężko chorego brata. Bismarck, który pragnął zjednoczenia ziem niemieckich, zdawał sobie sprawę, że nie obędzie się bez starć zbrojnych. Dlatego też rozpoczął reformy i dążył do unowocześnienia armii pruskiej. Twórcą potęgi armii pruskiej był Helmut von Moltke. Decyzje Bismarcka budziły nieufność zarówno wśród społeczeństwa, jak i parlamentu. Polityk jednak odrzucał skargi mówiąc: "nie odpowiadam przed wami, odpowiadam tylko przed królem". Austria była groźnym wrogiem, dlatego Bismarck przygotował rozgrywkę militarno-dyplomatyczną mającą na celu kolejno pozyskanie, a później sprowokowanie Austrii do wojny. W 1864 roku umyślnie spowodował konflikt z Danią (wojna duńska 1864 roku), zachęcając i obiecując Austrii wygraną. Tak też się stało. Koalicyjne wojska prusko-austriackie rozbiły duńską piechotę. Zawierając pokój z Danią w tym samym roku, Bismarck przeszedł do kolejnej części swojego planu. Na zdobytych ziemiach, graniczących z Austrią, nakazał mobilizację i ćwiczenia wojsk. Te, naruszając granicę prusko-austriacką, spowodowały wystosowanie w 1866 ultimatum z żądaniami przerwania manewrów wojskowych. Bismarck zignorował dokument, czego efektem w tym samym roku była wojna prusko-austriacka. Doskonale wyekwipowana i wyszkolona pruska armia, dowodzona przez von Moltkego okazała się zaporą nie do przejścia i w bitwie pod Sadową 3 lipca 1866 roku rozgromiła oddziały austriackie.
Bismarck zaproponował układ pokojowy, który został zawarty w Pradze w tym samym roku. Wbrew obawom Austrii, premier Prus żądał od niej niewielkiej tylko kontrybucji (40 mln talarów) oraz rozwiązania Związku Niemieckiego. Sprzeciwił się propozycji króla i generalicji , by włączyć do Prus Saksonię i zabrać Austrii Czechy. Nie chciał bowiem uczynić z Austrii nieprzejednanego wroga, tylko wyeliminować z walki o wpływy w Niemczech. Ponadto, państwo Habsburgów mogło w przyszłości stać się cennym sojusznikiem. W zamian za to utworzył Związek Północnoniemiecki, na czele którego stanęły Prusy. Pomniejsze państewka niemieckie oraz Bawaria nie uznały zwierzchnictwa Prus, bojkotując układ.
Na drodze do zjednoczenia Niemiec został jeszcze jeden wróg – Francja. Napoleon III nie mógł zgodzić się dobrowolnie na powstanie silnych Niemiec. Od czasów Ludwika XIV rząd francuski wolał mieć na swojej wschodniej granicy kilkanaście niegroźnych państw, aniżeli jedno silne.
Francja bała się osaczenia przez kolejną niemiecką rodzinę (wcześniej z Habsurgami toczyli nieustanną walkę o hegemonię w Europie). W tym okresie tron Hiszpanii pozostawał nieobsadzony, Bismarck zaproponował więc dalekiego krewnego Wilhelma I, z rodziny Hohenzollern-Sigmaringern. Zaniepokojony Napoleon III wysłał do Wilhelma I posłów w celu wyjaśnienia pogłosek. Pruski monarcha, nie wiedząc nic o planach Bismarcka, uspokoił posłów odrzucając niedorzeczne pogłoski. Jednocześnie będąc lojalnym wobec swojego kanclerza, wysłał mu depeszę, w której przedstawił swoją odpowiedź dla Napoleona III. Rozwścieczony takim obrotem spraw Bismarck wykorzystał depeszę i sfabrykował ją tak, iż z treści jej wynikało, że to Francja prosi o obsadę hiszpańskiego tronu przez krewnego Wilhelma I.
Kanclerz zadbał by depesza ta (tzw. depecza emska) trafiła do prasy niemieckiej. Tak też się stało. Wkrótce przedrukowano ją w języku francuskim, wywołując tym samym oburzenie i wojnę wypowiedzianą przez Francję 19 lipca1870 roku.
Szybka ofensywa armii pruskiej w bitwach pod Sedanem i Metzem(oblężenie twierdzy) pozbawiła Francję złudzeń. Skapitulowana, musiała podpisać preliminaria pokojowe w Paryżu (początek komuny parsyskiej) 26 lutego 1871 roku. Traktat pokojowy podpisano 10 maja 1871 roku we Frankfurcie nad Menem.
W ramach układu pokojowego, Francja musiała oddać nowo powstałemu Cesarstwu Niemieckiemu terytoria Alzacji i część Lotaryngii o łącznej powierzchni 14 508 km² oraz zapłacić olbrzymią jak na tamte czasy sumę 5 miliardów franków w złocie. Do czasu spłaty kontrybucji, wojska niemieckie stacjonowały w północnej Francji, oczywiście na rachunek tejże.
W tym samym roku (1871) w pałacu Wersalskim doszło do podpisania dokumentu, który świadczył o zjednoczeniu ziem niemieckich. Wilhelm I koronował się na cesarza II Rzeszy. W skład zjednoczonych ziem niemieckich nie weszła Austria.
II wojna światowa podzieliła Niemcy na dwa kraje: NRD i RFN. Był to podział sztuczny ponieważ dzielił jeden naród na dwa „obozy”. Po obu stronach zaczęły powstawać ruchy reformatorskie dążące do zjednoczenia obu państw. W roku 1988 aresztowano 120 zwolenników ruchu na rzecz wolności. W Dreźnie policja rozpędziła demonstracje na rzecz praw człowieka i wolności prasy. We wrześniu roku 1989 Węgry otworzyły granicę dla obywateli NRD. W ten sposób wielu obywateli tego kraju uciekło przez Austrie na Zachód. Ostatnią deską ratunku dla reżimu SED była dymisja Honeckera i
umieszczenie na jego miejscu Egona Krenza. Wolna od przemocy „łagodna rewolucja” doprowadziła do sparaliżowania większości organów państwa. Władze nie mogły nic zrobić ponieważ straciły panowanie nad sytuacją. Normalnie za podejście do muru Berlińskiego groziła śmierć, a po rewolucji zwyczajnie rozebrano go na części. Większość z nich została rozesłana jako pamiątki. 15 stycznia 1900 roku w Lipsku demonstrowało 150 000 osób pod hasłem „Niemcy zjednoczoną ojczyzną”. 18 marca odbyły się w NRD pierwsze od czterdziestu lat wolne wybory. Na czele koalicji CDU, DSU, DA, SPD i FDP stanął Lothar de Maizière. 31 sierpnia sekretarz stanu NRD Krause oraz federalny minister spraw wewnętrznych Schuble podpisali „Traktat Zjednoczeniowy”. Przystąpienie NRD do Republiki Federalnej Niemiec na podstawie art. 23 Ustawy Zasadniczej Nastąpiło 3 października 1990 roku. Teraz obchodzimy dziewiątą rocznicę zjednoczenia Niemiec.
Kongres wiedeński w 1815 roku ustalił podział ówczesnej Europy. Mimo to już w tym okresie istniały silne tendencje zjednoczeniowe wśród niemieckiego społeczeństwa. W miejsce rozwiązanego Związku Reńskiego utworzono Związek Niemiecki pod przewodnictwem cesarza Austrii. Wewnątrz niego zarysowywała się stopniowo rywalizacja między Prusami a Austrią. Wilhelm I Wzrost nastrojów zjednoczeniowych przypadł na lata Wiosny Ludów. Zawiązany wtedy ogólnoniemiecki parlament, zwany od miejsca obradowania frankfurckim, podjął po długich debatach decyzję o zjednoczeniu Niemiec pod przewodnictwem Prus (tzw. koncepcja małoniemiecka) i ofiarowaniu korony cesarskiej Fryderykowi Wilhelmowi IV. Król jednak odmówił jej przyjęcia, a w 1850 roku Prusy zostały zmuszone do ponownego uznania zwierzchnictwa Austrii. Stan ten jednak stawał się wraz z upływem czasu anachronizmem. Rzeczywistą przewagę zyskiwały bowiem Prusy, między innymi wskutek szybkiego rozwoju przemysłu i wzrostowi gospodarczemu. Nie należy także zapominać, iż dwie należące do nich prowincje - Nadrenia i Śląsk - to dwa z czterech największych okręgów przemysłowych w Europie. Wzrostowi roli Prus sprzyjał też rozwój powiązań gospodarczych w ramach związku celnego, poza którym znajdowała się Austria. Otto von Bismarck W 1862 roku urząd premiera (a także ministra spraw zagranicznych) Prus objął Otto von Bismarck, wyśmienity polityk, który potrafił wykorzystać słabości przeciwników. Rok wcześniej na tronie pruskim zasiadł Wilhelm I, dotychczas sprawujący regencję w zastępstwie ciężko chorego brata. Bismarck, który pragnął zjednoczenia ziem niemieckich, zdawał sobie sprawę, że nie obędzie się bez starć zbrojnych. Dlatego też rozpoczął reformy i dążył do unowocześnienia armii pruskiej. Twórcą potęgi armii pruskiej był Helmut von Moltke. Decyzje Bismarcka budziły nieufność zarówno wśród społeczeństwa, jak i parlamentu. Polityk jednak odrzucał skargi mówiąc: "nie odpowiadam przed wami, odpowiadam tylko przed królem". Austria była groźnym wrogiem, dlatego Bismarck przygotował rozgrywkę militarno-dyplomatyczną mającą na celu kolejno pozyskanie, a później sprowokowanie Austrii do wojny. W 1864 roku umyślnie spowodował konflikt z Danią (wojna duńska 1864 roku), zachęcając i obiecując Austrii wygraną. Tak też się stało. Koalicyjne wojska prusko-austriackie rozbiły duńską piechotę. Zawierając pokój z Danią w tym samym roku, Bismarck przeszedł do kolejnej części swojego planu. Na zdobytych ziemiach, graniczących z Austrią, nakazał mobilizację i ćwiczenia wojsk. Te, naruszając granicę prusko-austriacką, spowodowały wystosowanie w 1866 ultimatum z żądaniami przerwania manewrów wojskowych. Bismarck zignorował dokument, czego efektem w tym samym roku była wojna prusko-austriacka. Doskonale wyekwipowana i wyszkolona pruska armia, dowodzona przez von Moltkego okazała się zaporą nie do przejścia i w bitwie pod Sadową 3 lipca 1866 roku rozgromiła oddziały austriackie.
Bismarck zaproponował układ pokojowy, który został zawarty w Pradze w tym samym roku. Wbrew obawom Austrii, premier Prus żądał od niej niewielkiej tylko kontrybucji (40 mln talarów) oraz rozwiązania Związku Niemieckiego. Sprzeciwił się propozycji króla i generalicji , by włączyć do Prus Saksonię i zabrać Austrii Czechy. Nie chciał bowiem uczynić z Austrii nieprzejednanego wroga, tylko wyeliminować z walki o wpływy w Niemczech. Ponadto, państwo Habsburgów mogło w przyszłości stać się cennym sojusznikiem. W zamian za to utworzył Związek Północnoniemiecki, na czele którego stanęły Prusy. Pomniejsze państewka niemieckie oraz Bawaria nie uznały zwierzchnictwa Prus, bojkotując układ.
Na drodze do zjednoczenia Niemiec został jeszcze jeden wróg – Francja. Napoleon III nie mógł zgodzić się dobrowolnie na powstanie silnych Niemiec. Od czasów Ludwika XIV rząd francuski wolał mieć na swojej wschodniej granicy kilkanaście niegroźnych państw, aniżeli jedno silne.
Francja bała się osaczenia przez kolejną niemiecką rodzinę (wcześniej z Habsurgami toczyli nieustanną walkę o hegemonię w Europie). W tym okresie tron Hiszpanii pozostawał nieobsadzony, Bismarck zaproponował więc dalekiego krewnego Wilhelma I, z rodziny Hohenzollern-Sigmaringern. Zaniepokojony Napoleon III wysłał do Wilhelma I posłów w celu wyjaśnienia pogłosek. Pruski monarcha, nie wiedząc nic o planach Bismarcka, uspokoił posłów odrzucając niedorzeczne pogłoski. Jednocześnie będąc lojalnym wobec swojego kanclerza, wysłał mu depeszę, w której przedstawił swoją odpowiedź dla Napoleona III. Rozwścieczony takim obrotem spraw Bismarck wykorzystał depeszę i sfabrykował ją tak, iż z treści jej wynikało, że to Francja prosi o obsadę hiszpańskiego tronu przez krewnego Wilhelma I.
Kanclerz zadbał by depesza ta (tzw. depecza emska) trafiła do prasy niemieckiej. Tak też się stało. Wkrótce przedrukowano ją w języku francuskim, wywołując tym samym oburzenie i wojnę wypowiedzianą przez Francję 19 lipca1870 roku.
Szybka ofensywa armii pruskiej w bitwach pod Sedanem i Metzem(oblężenie twierdzy) pozbawiła Francję złudzeń. Skapitulowana, musiała podpisać preliminaria pokojowe w Paryżu (początek komuny parsyskiej) 26 lutego 1871 roku. Traktat pokojowy podpisano 10 maja 1871 roku we Frankfurcie nad Menem.
W ramach układu pokojowego, Francja musiała oddać nowo powstałemu Cesarstwu Niemieckiemu terytoria Alzacji i część Lotaryngii o łącznej powierzchni 14 508 km² oraz zapłacić olbrzymią jak na tamte czasy sumę 5 miliardów franków w złocie. Do czasu spłaty kontrybucji, wojska niemieckie stacjonowały w północnej Francji, oczywiście na rachunek tejże.
W tym samym roku (1871) w pałacu Wersalskim doszło do podpisania dokumentu, który świadczył o zjednoczeniu ziem niemieckich. Wilhelm I koronował się na cesarza II Rzeszy. W skład zjednoczonych ziem niemieckich nie weszła Austria.
Licze na naj :)
II wojna światowa podzieliła Niemcy na dwa kraje: NRD i RFN. Był to podział sztuczny ponieważ dzielił jeden naród na dwa „obozy”. Po obu stronach zaczęły powstawać ruchy reformatorskie dążące do zjednoczenia obu państw. W roku 1988 aresztowano 120 zwolenników ruchu na rzecz wolności. W Dreźnie policja rozpędziła demonstracje na rzecz praw człowieka i wolności prasy. We wrześniu roku 1989 Węgry otworzyły granicę dla obywateli NRD. W ten sposób wielu obywateli tego kraju uciekło przez Austrie na Zachód. Ostatnią deską ratunku dla reżimu SED była dymisja Honeckera i
umieszczenie na jego miejscu Egona Krenza. Wolna od przemocy „łagodna rewolucja” doprowadziła do sparaliżowania większości organów państwa. Władze nie mogły nic zrobić ponieważ straciły panowanie nad sytuacją. Normalnie za podejście do muru Berlińskiego groziła śmierć, a po rewolucji zwyczajnie rozebrano go na części. Większość z nich została rozesłana jako pamiątki. 15 stycznia 1900 roku w Lipsku demonstrowało 150 000 osób pod hasłem „Niemcy zjednoczoną ojczyzną”. 18 marca odbyły się w NRD pierwsze od czterdziestu lat wolne wybory. Na czele koalicji CDU, DSU, DA, SPD i FDP stanął Lothar de Maizière. 31 sierpnia sekretarz stanu NRD Krause oraz federalny minister spraw wewnętrznych Schuble podpisali „Traktat Zjednoczeniowy”. Przystąpienie NRD do Republiki Federalnej Niemiec na podstawie art. 23 Ustawy Zasadniczej Nastąpiło 3 października 1990 roku. Teraz obchodzimy dziewiątą rocznicę zjednoczenia Niemiec.