Odpowiedź:Oskar to dziesięcio letni chłopiec chory na białaczkę. Jego rodzice i lekarze nie wiedzą jak z nim rozmawiać. Są bezsilni, a chłopiec wyczuwając to czuje się osamotniony, oszukany i winny. Nagle jednak w życiu chłopca pojawia się nowa osoba. Pani Róża, która zmienia jego życie.
Znajomość starszej kobiety i chorego opierała się głównie na opowieściach i rozmowach. Pani róża opowiada chłopcu o swojej młodocianej karierze zapaśniczki, zapoznaje go z wierzeniami religijnymi i tłumaczy sens życia, oswajając chłopca ze śmiercią. Gdy chłopcu zostaje tylko parę naście dni życia zapoznaje go z legendą o dwunasty dniach roku. Każdy z tych dni przepowiada pogodę na odpowiedni miesiąc. Starsza pani namawia potem chłopca do zabawy. W tej zabawia każdy dzień to dziesięć lat. Ta zabawa pozwala chłopcu na „przeżycie” stu trzydziestu lat, gdyż nasyca on każdy z tych dni treścią która mogła by być rozłożona na dziesięć lat. Dzięki starszej pani relacje rodziców i Oskara poprawiają się. Gdyby nie to odszedł by on z tego świata z nienawiścią do rodziców i innych ludzi.
Moim zdaniem pani Róża :podarowała” chłopcu rzycie. Oprócz tego pozwoliła również pozwoliła chłopcu stać się szczęśliwym i dorosłym.
Odpowiedź:Oskar to dziesięcio letni chłopiec chory na białaczkę. Jego rodzice i lekarze nie wiedzą jak z nim rozmawiać. Są bezsilni, a chłopiec wyczuwając to czuje się osamotniony, oszukany i winny. Nagle jednak w życiu chłopca pojawia się nowa osoba. Pani Róża, która zmienia jego życie.
Znajomość starszej kobiety i chorego opierała się głównie na opowieściach i rozmowach. Pani róża opowiada chłopcu o swojej młodocianej karierze zapaśniczki, zapoznaje go z wierzeniami religijnymi i tłumaczy sens życia, oswajając chłopca ze śmiercią. Gdy chłopcu zostaje tylko parę naście dni życia zapoznaje go z legendą o dwunasty dniach roku. Każdy z tych dni przepowiada pogodę na odpowiedni miesiąc. Starsza pani namawia potem chłopca do zabawy. W tej zabawia każdy dzień to dziesięć lat. Ta zabawa pozwala chłopcu na „przeżycie” stu trzydziestu lat, gdyż nasyca on każdy z tych dni treścią która mogła by być rozłożona na dziesięć lat. Dzięki starszej pani relacje rodziców i Oskara poprawiają się. Gdyby nie to odszedł by on z tego świata z nienawiścią do rodziców i innych ludzi.
Moim zdaniem pani Róża :podarowała” chłopcu rzycie. Oprócz tego pozwoliła również pozwoliła chłopcu stać się szczęśliwym i dorosłym.
Wyjaśnienie: