W imienu Romea lub Julii opowiedz, w jakiej sytuacji poznali się młodzi bohaterowie. Zastosuj narrację pierwszoosobową. jaką funkcję kompozycyjną pełni to zdarzenie?
Na trzy czwarte strony
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Piszę z perspektywy Romea.
Doskonale pamiętam dzień, kiedy poznałem Julię. Jakże powinienem być wdzięczny moim przyjaciołom, którzy powiedzieli mi o balu u Kapulettich. Gdy tylko ujrzałem tę piękną dziewczynę, świat zawirował! Zupełnie zapomniałem o poprzednich miłostkach, karcąc się w myślach za to, iż nazywałem inne kobiety pięknymi. Julia była istną perłą, najjaśniejszym klejontem wśród innych dam. Swym pięknem przyćmiła wszystkie inne, a ja oczarowany patrzyłem na nią, nie wiedząc, kim jest ta wręcz idealna młoda kobieta. Rozalina... ach! Kimże jest Rozalina? Przez Julię zupełnie zapomniałem o dotychczasowej miłości.
Musiałem do niej podejść. Nigdy bym sobie nie wybaczył, gdybym zaprzepaścił taką szansę. Zgodziła się ze mną zatańczyć; byłem wtedy najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi! Jej uśmiech sprawiał, że zaczynało mi brakować oddechu, gubiłem się we własnych myślach! Ach, cóż to był za taniec! Zapamiętam go do końca życia! zapamiętam też nasz pierwszy pocałunek - najcudowniejszy, jakiego kiedykolwiek w życiu doświadczyłem. Julia, ma piękna Julia...! Musiałem jej wyznać, co do niej czuję. Wiedziałem już, że to jest ta kobieta, z którą mogę spędzić resztę życia, zestarzeć się i umrzeć spełniony. Powiedziałem jej, że ją kocham. Bardzo bałem się jej reakcji, była taka piękna - mogła wybierać wśród wielu mężczyzn... a wybrała właśnie mnie. I wtedy byłem najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem.