-Cześnik jest szanowanym, ale trochę wybuchowym szlachcicem. Jest on starym kawalerem i nie jest idealnym okazem zdrowia. Mieszka on w starym zamku podzielonym na pół.
-( nie mam pojęcia)
-Tak. Można go nazwać dobrym opiekunem, bo zawsze dobrze zajmował się swoją bratanicą.
-Oczywiście każdy o tym wie, nie jest to przecież żadną tajemnicą. Była taka sytuacja, że Cześnik chciał pobić mularzy Rejenta.
-Maciej traktował Papkina bardziej jak chłopca na posyłki. Zawsze wysyłał go do Rejenta aby mu coś przekazać lub w innej sprawie.
-Bo tak jak powiedziałem na początku, Cześnik była bardzo wybuchowy i nie trudno było go wyprowadzić z równowagi.
-Był kawalerem, a ona wdową i przede wszystkim była bardzo bogata.
-Sam nie poszedł tylko wysłał właśnie Papkina.
-Jest on trochę zbyt poważny i lubię ten jego zwrot "Mocium Panie".
-Tak, jak najbardziej jest to postać sympatyczna, bo zawsze wszystko mówi szczerze i nie wstydzi się tego, owszem jeśli się go zdenerwuje nie jest już tak miło.
-Cześnik jest szanowanym, ale trochę wybuchowym szlachcicem. Jest on starym kawalerem i nie jest idealnym okazem zdrowia. Mieszka on w starym zamku podzielonym na pół.
-( nie mam pojęcia)
-Tak. Można go nazwać dobrym opiekunem, bo zawsze dobrze zajmował się swoją bratanicą.
-Oczywiście każdy o tym wie, nie jest to przecież żadną tajemnicą. Była taka sytuacja, że Cześnik chciał pobić mularzy Rejenta.
-Maciej traktował Papkina bardziej jak chłopca na posyłki. Zawsze wysyłał go do Rejenta aby mu coś przekazać lub w innej sprawie.
-Bo tak jak powiedziałem na początku, Cześnik była bardzo wybuchowy i nie trudno było go wyprowadzić z równowagi.
-Był kawalerem, a ona wdową i przede wszystkim była bardzo bogata.
-Sam nie poszedł tylko wysłał właśnie Papkina.
-Jest on trochę zbyt poważny i lubię ten jego zwrot "Mocium Panie".
-Tak, jak najbardziej jest to postać sympatyczna, bo zawsze wszystko mówi szczerze i nie wstydzi się tego, owszem jeśli się go zdenerwuje nie jest już tak miło.