Ja mam coś takiego w zeszycie, nie wiem czy o to chodzi:
Obiadek u :
- Państwa Lewandowskich (1): pragnienie domowego ciepła, grzeczne przywitanie się "pochłanianie" rozmów przy stole, recytacja wierszyka, sprzeczne oznajmienia o rodzicach ("umarli na bronchit", "tata jest intelektualistą")
P.L. (2) - pusty dom Kreski i Borejków, wesołe powitanie, ponury nastrój rodziny Lewandowskich, plotkarskie zamieszanie Genowefy z Piotrem i Gabrysią, wtrącenie do sprawy z Idą i Sławkiem , wyproszenie Genowefy przez panią Martę
- Matyldy Stagiewki - chęć bliższego poznania, "dom po drodze", wytłumaczenie Matyldzie celu wizyty, wypytywanie Stągiewki o pochodzenie Genowefy (czyją jest siostrą, którego zranionego przez Matyldę chłopaka), Genowefa ujawnia swoją sympatię do Maćka, plan Matyldy odnośnie ponownego spotkania z Maćkiem
Borejków - wizyta przyjaźni u Idy, szampański nastrój Genowefy, wprawienie Idy w zakłopotanie (chęć wspomnienia o Sławku), pytania retoryczne panny Bombke odnośnie pustego talerza, wyjaśnienie przyczyny wizyty ("bo państwa Lewandowskich nie ma w domu"), zainteresowanie małej reakcją Idy na temat "wspaniałego syna Lewnadowskich", wybuch panny Borejko i speszenie małej Genowefy, cisza - sygnały z ulicy kierujące się w stronę Pałacu Kultury, nietrafne pytanie Genowefy odnośnie taty Pyzuni, pytania retoryczne odnośnie ojca panien Borejkównych (na którego czekał talerz), stwierdzenie :"Nic a nic nie rozumiem", euforia Genowefy na widok Kreski w zielonym pokoju, podwieczorek, zachwycona Genowefa zbiera się do wyjścia z Kreską, rady i prośby pani Borejko do Kreski o zbadanie pochodzenia Genowefy
Ja mam coś takiego w zeszycie, nie wiem czy o to chodzi:
Obiadek u :
- Państwa Lewandowskich (1): pragnienie domowego ciepła, grzeczne przywitanie się "pochłanianie" rozmów przy stole, recytacja wierszyka, sprzeczne oznajmienia o rodzicach ("umarli na bronchit", "tata jest intelektualistą")
P.L. (2) - pusty dom Kreski i Borejków, wesołe powitanie, ponury nastrój rodziny Lewandowskich, plotkarskie zamieszanie Genowefy z Piotrem i Gabrysią, wtrącenie do sprawy z Idą i Sławkiem , wyproszenie Genowefy przez panią Martę
- Matyldy Stagiewki - chęć bliższego poznania, "dom po drodze", wytłumaczenie Matyldzie celu wizyty, wypytywanie Stągiewki o pochodzenie Genowefy (czyją jest siostrą, którego zranionego przez Matyldę chłopaka), Genowefa ujawnia swoją sympatię do Maćka, plan Matyldy odnośnie ponownego spotkania z Maćkiem
Borejków - wizyta przyjaźni u Idy, szampański nastrój Genowefy, wprawienie Idy w zakłopotanie (chęć wspomnienia o Sławku), pytania retoryczne panny Bombke odnośnie pustego talerza, wyjaśnienie przyczyny wizyty ("bo państwa Lewandowskich nie ma w domu"), zainteresowanie małej reakcją Idy na temat "wspaniałego syna Lewnadowskich", wybuch panny Borejko i speszenie małej Genowefy, cisza - sygnały z ulicy kierujące się w stronę Pałacu Kultury, nietrafne pytanie Genowefy odnośnie taty Pyzuni, pytania retoryczne odnośnie ojca panien Borejkównych (na którego czekał talerz), stwierdzenie :"Nic a nic nie rozumiem", euforia Genowefy na widok Kreski w zielonym pokoju, podwieczorek, zachwycona Genowefa zbiera się do wyjścia z Kreską, rady i prośby pani Borejko do Kreski o zbadanie pochodzenia Genowefy