Uzupełnij odpowiednimi wyrazami. Dawno, dawno temu, za siedmioma lasami i ośmioma górami, w pewnej wiosce żył ogrodnik..........z synem........Zasadzali co dzień po kilkanaście rodzajów...................kwiatów, ich praca była ciężka i.............Pewnej nocy zdarzyło się.............,niespodziewanie zjawiła.....................i zniszczyła....................różdżką wszystkie.....................i jego syn byli.................., łzy cisnęły im się do oczu. Jednak nie poddali się, co dzień sadzili nowe......................nadzieją, że zły czar pryśnie. Rankiem okazało się, że były......................W końcu syn Karola wybrał się do................................po pomoc. ....................dał mu mądrą radę, żeby koło każdego zasadzonego kwiatka wsadził gałązki w ziemię. W nocy znowu zjawiła się............................ze swoją czarodziejską .....................................Chciała zniszczyć pracę ogrodników, ale jej się.......................Gdy tylko dotknęła pięknie rozkwitniętego kwiatka nagle zmieniła się w drobniutki.....................................Ciężka praca.............................ocalała. Odtąd ojciec i syn szybki się..................bo wszyscy chcieli mieć w swoim domu choć jednego kwiatka................
Błagam to na jutro! Daje NAJJJJJJ!
tomek6213
Dawno temu na ziemi brzozowskiej żył sobie ogrodnik o imieniu Bartek. Uwielbiał brzozy, więc na całej jego ziemi były zasadzone. Bartek był najlepszym ogrodnikiem we wsi. Mieszkał niedaleko młyna w małej skromnej chatce. Dawniej ziemia ta zwała się małą wioską. Mieszkańcy bardzo lubili, jak chłopak opowiadał niezwykłe opowieści. Pisał on też piękne wiersze, zazwyczaj o roślinach, a dokładniej o brzozach. Często pisał słowo „owo”, ponieważ bardzo mu się ono podobało. Niedaleko świetlicy wiejskiej posadził brzozę, ale to nie była zwykła brzoza. Na każdą okazję stroił ją inaczej, a ludzie podziwiali to piękne drzewo. Bartek pewnego dnia czuł się bardzo słabo, okazało się ,że ma nieuleczalna chorobę. Niestety zmarł. Ludzie na jego cześć nazwali wieś „Brzozowo”. Dlaczego? Uczcili pamięć brzóz i słowo- „owo”. Lata mijały, brzozy zaczęły znikać, nawet ta szczególna brzoza nie przetrwała. Tak właśnie według mnie powstało Brzozowo.