Na początku swego istnienia gospodarka USA opierała się na rolnictwie. Liczne swobody obywatelskie zaczęły przyciągać miliony imigrantów z całego świata. Na południu USA rozwinął się system plantacyjny oparty na niewolniczej pracy milionów murzyńskich niewolników. Na północy dzięki sporym ilościom surowców mineralnych występujących w USA, liberalnym zasadom gospodarczym, stałym napływie taniej siły roboczej i dużemu rynkowi wewnętrznemu nastąpiła eksplozja gospodarcza. Powstały olbrzymie przedsiębiorstwa należące do np: Johna Rockefellera (przemysł naftowy), Henry'ego Forda (przemysł samochodowy) czy Johna Morgana (przemysł stalowy i bankowość)[4]. Udział amerykańskiej gospodarki w produkcji światowej wzrósł z poziomu 7% w 1840 do 23,3% w 1870 roku. Na początku XX wieku gospodarka USA osiągnęła status największej gospodarki świata, czego dowodem było przeniesienie światowej stolicy finansów z Londynu do Nowego Jorku. Gospodarka amerykańska od 1922, po krótkotrwałym kryzysie rozwijała się znakomicie. Roczny wzrost gospodarki wynosił 5%. W latach 1922-29 produkcja zwiększyła się o 70%, dochód narodowy o 40%, nastąpił wzrost wydajności pracy o 75%, a bezrobocie spadło do 4%[5].
Na początku swego istnienia gospodarka USA opierała się na rolnictwie. Liczne swobody obywatelskie zaczęły przyciągać miliony imigrantów z całego świata. Na południu USA rozwinął się system plantacyjny oparty na niewolniczej pracy milionów murzyńskich niewolników. Na północy dzięki sporym ilościom surowców mineralnych występujących w USA, liberalnym zasadom gospodarczym, stałym napływie taniej siły roboczej i dużemu rynkowi wewnętrznemu nastąpiła eksplozja gospodarcza. Powstały olbrzymie przedsiębiorstwa należące do np: Johna Rockefellera (przemysł naftowy), Henry'ego Forda (przemysł samochodowy) czy Johna Morgana (przemysł stalowy i bankowość)[4]. Udział amerykańskiej gospodarki w produkcji światowej wzrósł z poziomu 7% w 1840 do 23,3% w 1870 roku. Na początku XX wieku gospodarka USA osiągnęła status największej gospodarki świata, czego dowodem było przeniesienie światowej stolicy finansów z Londynu do Nowego Jorku. Gospodarka amerykańska od 1922, po krótkotrwałym kryzysie rozwijała się znakomicie. Roczny wzrost gospodarki wynosił 5%. W latach 1922-29 produkcja zwiększyła się o 70%, dochód narodowy o 40%, nastąpił wzrost wydajności pracy o 75%, a bezrobocie spadło do 4%[5].